Go to content

Można utonąć we własnym łóżku, wiele godzin po wyjściu z wody. Suche i wtórne utonięcia zbierają co roku żniwo

Fot. iStock

Wypoczynek nad wodą może być nie tylko przyjemnością. W przypadku nieszczęśliwego wypadku lub niezachowania bezpieczeństwa nad wodą, może być tragiczne w skutkach. Mamy świadomość, czym skutkuje wejście do wody po alkoholu, przy osłabieniu organizmu lub nadmiernym przegrzaniu na słońcu.

Utonięcia zdarzają się każdego lata, zbierając tragiczne żniwo. Okazuje się, że problemem nie jest tylko wielka woda i brak należytego bezpieczeństwa wśród wczasowiczów. Wbrew pozorom nie trzeba tonąć kilka metrów od morskiego brzegu, czasem wystarczy krótkie zachłyśnięcie się wodą, czego konsekwencje mogą być tragiczne.

Suche i wtórne utonięcia

Istnieje coś takiego jak suche i wtórne utonięcie, które najczęściej dotyczą dzieci, ale nie jest to reguła. Tego typu utonięcia stanowią nawet 15% zgłoszonych utonięć, a mimo to mało kto jest świadomy zagrożenia.  Zarówno suche, jak i wtórne utonięcie ma miejsce w momencie, gdy z wody szczęśliwie wyciągnięte jest poszkodowany i wydaje się, że sytuacja jest już opanowana. Najczęściej dotyczy to dzieci, ponieważ one bawią się z otwartą buzią. Dziecko wyciągnięte z wody odkasłuje wodę i wygląda, jakby potrzebowało jedynie regenerującego odpoczynku. Pozwolenie na sen po takiej sytuacji bywa tragiczne w skutkach, zanotowano przypadki, w których dziecko już się nie obudziło.

Wtórne utonięcie wynika z masywnego obrzęku płuc, które ma miejsce do 72 godzin od próby ratowania tonącego. Szczególnie niebezpieczna jest sytuacja, gdy ktoś zachłysnął się wodą morską. Czasem w drogach oddechowych pozostaje sól z wody morskiej, która drażni płuca, powodując ich obrzęk. Woda morska obecna w płucach prowadzi do wystąpienia zjawiska osmozy, czyli przenikania wody ze środowiska mniej stężonego do wyżej stężonego. Woda z komórek organizmu przenika wtedy do słonej wody w pęcherzykach płucnych, co prowadzi do obrzęku płuc i zaburzenia wymiany tlenu. Następnie dochodzi do zaburzeń równowagi kwasowo-zasadowej, kwasicy metabolicznej i w wyniku zaburzeń wodno-elektrolitowych do zatrzymania krążenia.

Suche utonięcie wynika z obecności niewielkiej ilości wody w nosogardzieli, która pobudza nerw krtaniowy i dochodzi do skurczu głośni, czego konsekwencją jest niedotlenienie i utrata przytomności.

Dlatego tak niebezpieczne jest przyjmowanie, że po udzieleniu pomocy wszystko wraca do normy i nie ma się czym przejmować. W przypadku, gdy pojawiają się nietypowe objawy takie jak:

  • kaszel,
  • problemy z oddychaniem,
  • dezorientacja,
  • uczucie zmęczenia, wręcz wyczerpania,
  • senność czy zmiany w zachowaniu,
  • ból w klatce piersiowej,

należy zgłosić się na pogotowie lub wezwać pomoc. Jeśli nad wodą wydarzy się podtopienie lub zachłyśnięcie dziecka czy dorosłego, bezpiecznie jest obserwować je przynajmniej przez 24 godziny od momentu tonięcia.


 

źródło: wyborcza.pl