Go to content

Kłopotliwe choroby intymne, o których większość z nas nie myśli. Pierwsze objawy łatwo bagatelizować

Fot. iStock/KatarzynaBialasiewicz

Czy tylko przygodny seks może wiązać się z przykrymi konsekwencjami? Niekoniecznie, choć zdecydowanie zwiększa ryzyko wystąpienia infekcji intymnej lub choroby wenerycznej. O ile kobiety z reguły pędzą do lekarza, gdy tylko coś je zaniepokoić, większość panów bardzo długo bagatelizuje objawy choroby, wciąż prowadząc aktywne życie seksualne. Niekiedy z partnerką, która nie jest świadoma licznych zdrad na koncie swojego ukochanego.

Słyszysz „infekcja intymna”, myślisz „grzybica pochwy”. Słyszysz „choroba weneryczna”, myślisz – „mnie to nie dotyczy”. Zła wiadomość jest taka, że infekcje i choroby łatwiej złapać, niż mogłoby się wydawać. Dobra wiadomość? Dzięki odpowiedniej profilaktyce, znajomości własnego ciała i szybkiej reakcji, można zminimalizować ryzyko zakażenia lub rozprawić się z chorobą w jej wczesnym stadium. Szczególnie, że niektóre problemy nie mają żadnego związku z ryzykownym stosunkiem seksualnym.

Niezakaźne choroby i infekcje intymne

Kontaktowe zapalenie skóry

Skóra jest miejscowo przesuszona i silnie swędzi. Zmiany pojawiają się u pań skłonnych do alergii po użyciu niewłaściwego kosmetyku, ale też u kobiet bez wywiadu alergicznego.  – Choroba nie jest zakaźna i nie przenosi się drogą płciową. Najczęściej też nie powoduje nietypowej wydzieliny z pochwy. Przede wszystkim należy odstawić produkt lub substancję drażniącą, a jeśli i to nie pomoże, niezbędna jest wizyta u lekarza – wyjaśnia dr Bartosz Pawlikowski, pediatra i wenerolog, konsultant ds. dermatologii w ICZMP w Łodzi.

Łuszczyca

– Może objawiać się zaczerwienieniem skóry oraz silnym świądem. Często zmiany pojawiają się następnie na skórze w innych miejscach na ciele. Choroba ma etiologię genetyczną i często występuje pokoleniowo. Tu też wydzielina z pochwy nie budzi zastrzeżeń – mówi ekspert.

Łojotokowe zapalenie skóry

W miejscach intymnych objawia się zaczerwienieniem i świądem o różnym nasileniu. Pacjenci (zarówno kobiety, jak i mężczyźni) cierpią z powodu nadmiernego pocenia skóry w obrębie narządów płciowych. Choroba może pojawiać się okresowo i sama znikać.

Liszaj twardzinowy

– Liszaj twardzinowy jest stanem, w którym jest zwykle odczuwalne swędzenie sromu, oraz widoczny jest perłowo-biały kolor. Stan ten wymaga leczenia, choć podłoże choroby nie jest znane, a sama choroba nie jest zakaźna i nie przenosi się przez kontakt płciowy. Leczenie polega na stosowaniu miejscowych kortykosteroidów oraz preparatów immunosupresyjnych – tłumaczy dr Pawlikowski.

Liszaj płaski

W przypadku tej choroby wargi sromowe, jak i cały srom jest intensywnie czerwony. Chociaż nie pojawia się wydzielina o nieprzyjemnym zapachu czy niepokojącym wyglądzie, sen z powiek może spędzać silne swędzenie i opuchlizna.

Bielactwo

Bielactwo jest chorobą niezakaźną o nieznanej etiologii. Zmiany mają mleczno-białe zabarwienie i są ostro odgraniczone od otaczającej, zabarwionej pigmentem skóry. Faktura skóry jest normalna, pacjenci nie odczuwają świądu ani bólu. Ogniska choroby mogą pojawiać się również w innych miejscach na ciele. Bielactwo często występuje rodzinnie i zwykle pojawia się w nastolatków. Jest to prawdopodobnie „autoimmunologiczne zaburzenie, w którym organizm wytwarza przeciwciała przeciwko własnym komórkom pigmentu. Nie wiadomo, dlaczego ma to wpływ na niektóre części ciała, takie jak genitalia, twarz, ręce i stopy – tłumaczy wenerolog. Bielactwo można leczyć światłem ultrafioletowym. W przypadku, gdy choroba występuje w okolicy narządów intymnych, można zastosować miejscowe kortykosteroidy lub preparaty immunosupresyjne.

Zakaźne choroby i infekcje intymne

Zakażenie drożdżakami

– Zaczerwienienie, obejmujące wargi sromowe większe i mniejsze, czasami sięgające do okolicy odbytu, to najczęściej zakażenie grzybicze. Drożdżaki to najczęstsze grzyby wykrywane w tej okolicy. Poza zmianą koloru, pacjentki odczuwają świąd, pieczenie lub dyskomfort, zapach jest nieobecny. Nieleczone zakażenie może z czasem doprowadzić do pojawienia się wydzieliny z pochwy o przezroczystym lub białawym kolorze i grudkowej lub serowatej konsystencji – ostrzega lekarz. W przypadku zakażenia konieczne jest wprowadzenie leczenia miejscowego lub w zaawansowanym stadium – doustnego.

Zakażenie bakteryjne

Miejscowa bakterioza objawia się pieczeniem i swędzeniem. Występuje również umiarkowana wydzielina o szarawym zabarwieniu. Objawem, którego bardzo ciężko nie zauważyć, jest zapach. To specyficzna, rybia woń. – W zakażeniu mogą brać udział różne rodzaje bakterii, dlatego dobrze jest pobrać miejscowy wymaz na posiew i antybiogram – sugeruje dr Pawlikowski.

Rzęsistkowica

W przypadku tej choroby, oprócz zaczerwienienia skóry, zaniepokoić powinna również wydzielina z pochwy o kolorze szarym lub żółtozielonym, kremowa lub pienista. Pojawia się świąd i upławy o bardzo nieprzyjemnym, charakterystycznym zapachu. Leczeniu powinni poddać się oboje partnerzy.

Zespół Reitera

– Reaktywne zapalenie stawów jest jałowym zapaleniem błony maziowej, ścięgien i powięzi wywołanym przez zakażenie o odległej lokalizacji, zwykle przewodu pokarmowego lub narządów płciowych.  Termin ten obejmuje nabyty zespół Reitera, któremu mogą towarzyszyć zmiany skórne i w obrębie błon śluzowych, takie jak nadmierne rogowacenie skóry (keratodermia blennorrhagica), obrączkowate zapalenie żołędzi i sromu, owrzodzenia jamy ustnej, oraz zapalenie błony naczyniowej gałki ocznej, zajęcie serca i układu nerwowego – wylicza lekarz. Jest to poważna choroba, która rzutuje na pracę całego organizmu.

Opryszczka narządów płciowych

Choroba jest przenoszona drogą płciową i wywoływana przez wirus HSV. Towarzyszy jej ból i świąd. Najbardziej charakterystycznym objawem są drobne pęcherzyki z treścią surowiczą. Jest szczególnie niebezpieczna dla kobiet w ciąży – jest bezpośrednim zagrożeniem dla płodu. Pełnoobjawowe zakażenie w czasie ciąży może stać się przyczyną zakażenia wewnątrzmacicznego, okołoporodowego lub też poporodowego dziecka.

Brodawki płciowe

Zwykle powstają na niezmienionej lub lekko różowej skórze. Chorobę wywołuje wirus HPV. Jest przenoszona drogą płciową. Tzw. Kłykciny kończyste są dla pacjentów wyjątkowo wstydliwe, ponieważ często zdradzają nasze preferencje seksualne – czy uprawiamy seks analny, oralny czy klasyczny. Ponadto brodawki wyglądają wyjątkowo nieestetycznie, co utrudnia pokonanie własnej nieśmiałości i kontakt z lekarzem.

Kiła

– W USA wśród młodych, aktywnych seksualnie osób zmiany owrzodzeniowe na narządach płciowych występują najczęściej w związku z opryszczką, kiłą i wrzodem wenerycznym. Wszystkie te choroby zwiększają ryzyko zakażenia ludzkim wirusem niedoboru odporności (human immunodeficiency virus – HIV). Należy pamiętać, że nie w każdym przypadku owrzodzenia narządów płciowych spowodowane są chorobą przenoszoną drogą płciową, a także o tym, że przyczynę owrzodzeń może stanowić więcej niż jedna z tych chorób – wyjaśnia dr Pawlikowski. – Rozpoznanie kiły ustalane na podstawie wywiadu i badania fizykalnego często nie jest wiarygodne. Dlatego u wszystkich pacjentów, u których wykryto zmiany owrzodzeniowe na narządach płciowych, należy wykonać testy w kierunku kiły (badania serologiczne oraz badanie mikroskopowe w ciemnym polu widzenia lub test bezpośredniej immunofluorescencji w kierunku Trepanoma pallidum) i opryszczki (hodowla lub badanie antygenu wirusa opryszczki [herpes simplex virus – HSV]), a w uzasadnionych przypadkach również w kierunku Haemophilus ducreyi (hodowla) – dodaje ekspert.

Świerzb

Jest stosunkowo popularną chorobą okolicy wzgórka łonowego oraz warg sromowych i dotyka nie tylko osób zaniedbujących higienę osobistą. Towarzyszy mu silny świąd i zaczerwienienie skóry. Świerzbowiec jest przenoszony przez ubrania lub bezpośredni kontakt z zakażoną skórą. To dlatego lepiej zrezygnować z zakupu bielizny i kostiumów w sklepach z używaną odzieżą oraz uważaj, gdzie się siada – czy to na basenie czy w publicznej toalecie, hotelu.

Wesz łonowa

Wszawica jest chorobą pasożytniczą, niezmieniającą koloru skóry. Próżno czekać też na nieprzyjemną wydzielinę z pochwy. Czasami, w szczególnie zaniedbanych przypadkach, dochodzi do powstania drobnych, przymieszkowych grudek rumieniowych. Objawy, które powinny zaniepokoić to bardzo silne swędzenie w miejscu, w którym występują włosy łonowe. – Przede wszystkim należy powstrzymać się przed drapaniem, co może tylko spowodować zakażenia skóry. Długie kąpiele i zgolenie włosów nie pomogą, ponieważ jaja znajdują się tuż przy skórze. Radzę się przełamać i jak najszybciej udać się do dermatologa lub wenerologa. Zalecam również powiadomić partnera. Tak jak z resztą w przypadku żadnej innej infekcji lub chorobie intymnej – mówi dr Bartosz Pawlikowski, dermatolog i wenerolog.