Go to content

Dzieci rodzą się ze zdrowymi stopami. Można to popsuć nieodpowiednim obuwiem

Fot. Pixabay / FeeLoona / CC0 Public Domain

Rodzice z troską obserwują rozwój swoich pociech, porównują nowo zdobywane umiejętności do postępów innych maluchów czy odpowiednich tabelek. Starają się zapobiegać chorobom, ale bywa że nieświadomie w negatywny sposób wpływają na coś, co dziecko dostaje w naturze – zdrowe stopy.

Małe stópki są szczególnie delikatne, ale perfekcyjne w swoim wyglądzie i budowie. To w dużej mierze się zmienia, podczas procesu kształtowania ich funkcji i budowy. Od początku istnienia ludzkości, stopy rozwijały się swobodnie, zgodnie z zamysłem natury, nie krępowane sztywnym, twardym obuwiem. To był proces naturalny, który bywa zniekształcany przez nadmierne i nieprawidłowe krępowanie ruchomości stóp nieodpowiednimi butami. 

Gdzie popełniane są największe błędy? 

Fot. Materiały prasowe

Fot. Materiały prasowe

Rodzice większość błędów odnośnie rozwoju stóp swoich pociech, popełniają nieświadomie. W ich skutku, dziecko mogą dotknąć konsekwencje takie jak płaskostopie, zaburzenia ruchu,  negatywne oddziaływanie na stawy kolanowy czy biodrowe. W efekcie może dojść do zmiany ustawienia sylwetki ciała.

Zakup butów dyktowany ich ceną i wyglądem

W przypadku butów – nie tylko dla dzieci!- tanie jest zaprzeczeniem dobrego. Przede wszystkim tanie buty stworzone są z syntetycznych materiałów, nie pozwalają stopie na prawidłowe ułożenie, nóżka może się w nich pocić, a materiał nie odprowadza ze środka wilgoci. Innym skutkiem poza wadami stopy może być nie tylko przykry zapach butów i stóp dziecka, ale nawet odparzenia lub grzybica, otarcia spowodowane złym wyprofilowaniem butów. Oszczędzając tak pieniądze należy mieć świadomość, że to co teraz zostanie w portfelu, uleci z niego o wiele większą sumą, gdy dziecku ze względu na wadę stóp czy kolan potrzebne będzie specjalistyczne obuwie lub rehabilitacja.

Przechodzone buty po starszym rodzeństwie

W czasach, gdy nie mówiło się jeszcze szeroko na temat profilaktyki wad postawy, nikomu nie przeszkadzało noszenie obuwia po kimś. Było taniej, a w sklepach wyboru wielkiego nie było. Obecnie jest inaczej, nie ma więc powodu, by dzieciom wkładać na nogi buty noszone przez inną osobę. Środek buta dopasowuje się do kształtu stopy pierwszego właściciela. Musimy pamiętać, że dzieci mają inne stopy, więc odkształcenia powstające  na wkładce może wpływać na układanie stopy tak, wygodnie, a nieprawidłowo. Należy również pamiętać, że jeśli poprzednik miał kłopoty skórne typu grzybica, istnieje ryzyko zarażenia młodszego dziecka.

Buty z wkładkami ortopedycznymi

Wyprofilowane wkładki powinny nosić tylko dzieci, u których stwierdzono wady stóp. W takim przypadku wkładek nie dobiera się samodzielnie, ale zgodnie z zaleceniami lekarza. Jeśli koniecznie chcesz wzmocnić stopy dziecka, pozwalaj mu chodzić boso.

Zakładanie niemowlęciu butów

Być może niemowlę wyglądające niczym miniatura dorosłego człowieka wygląda słodko, ale zakładanie bucików jest najmłodszym dzieciom zupełnie niepotrzebne. Dziecko, które czas spędza w wózku i na rękach nie potrzebuje butów ani kapci w domu. Zamiast tego, należy wkładać na stopy nieuciskające skarpetki, a pierwsze buty można podarować dziecku, gdy zaczyna już stawiać pierwsze kroki.

Drobnych grzeszków jest jeszcze więcej!

Można zaliczyć do nich przedwczesne próby zmuszania dziecka do utrzymania pozycji pionowej, gdy ono jest jeszcze na to nie gotowe. Podobnie rzecz wygląda z chodzikami, które mimo przestróg ortopedów, nadal cieszą się powodzeniem. W konsekwencji dziecko utrwala złe nawyki, nie uczy się prawidłowego utrzymywania równowagi, chodząc na palcach zamiast na całych stopach. To obciąża kręgosłup co może prowadzić do powstania poważnych wad postawy. Kupowanie butów na “zaś” lub przy pomocy patyczka czy miarki, również nie przyniesie niczego dobrego, jeśli nie trafimy z zakupem, dziecku buty będą albo spadały ze stopy, albo ją krępowały.

Jak kupić dobre buty, by wspierały prawidłowy rozwój stopy dziecka? 

Przede wszystkim należy wybrać buty o cechach fizjologicznych, zabezpieczających  prawidłowy rozwój i funkcjonowanie stóp: 

Odpowiednia długość i szerokość buta. Dziecko powinno mieć obuwie dłuższe od stopy o ok. 06-08 mm, ponieważ stopa pracuje podczas ruchu i przesuwa się w bucie. Noga nie może się ślizgać ale nie może być ocierana, co zagraża zniechęceniem dziecka do chodzenia z powodu niewygody czy upadków. Szeroki i wysoki czubek buta umożliwi swobodę ułożenia palców i nie ograniczy ruchomości stawów. 

Podeszwa powinna być elastyczna. Nie może ograniczać ruchomości stawów i czynności mięśni, zginając się na około 1/3 długości  podeszwy licząc od czubka buta. Odpowiednie urzeźbienie podeszwy dodatkowo zabezpiecza przed poślizgiem.

Fot. Materiały prasowe

Fot. Materiały prasowe

Zapiętek nie może być sztywny. Powinien wspomagać prawidłowe ustawienie pięty w stosunku do osi goleni, dzięki sprężystej zakładce usztywniającej jego tylną część. Zarówno zakładka w krytych butach, jak i łoże w sandałach zapobiegają koślawemu lub szpotawemu ustawianiu się pięty. 

Fot. Materiały prasowe

Fot. Materiały prasowe

Materiał powinien być miękki i higieniczny. Taki dopasuje się do kształtu i wymiarów stopy oraz pochłonie pot.  Sztywny materiał może ściskać stopę zaburzając krążenie, ocierając, a nawet deformując ją. Syntetyczny materiał, który nie pochłania potu może wpływać na nadmierny rozwój  mikroflory skóry stopy i drobnoustrojów. Najlepsze są buty ze skóry, tkanin naturalnych, lub  materiałów z membraną, odprowadzającą ze środka pot.

Elementy odblaskowe. Zwiększają bezpieczeństwo dziecka, które dzięki nim jest bardziej widoczne na drodze po zmierzchu.

Fot. Materiały prasowe

Fot. Materiały prasowe

Fot. Materiały prasowe

Fot. Materiały prasowe

Mając na względzie powyższe fakty, warto zainwestować w prawidłową postawę dziecka, kupując mu buty BARTEK. Spełniają one najwyższe kryteria, są bezpieczne, stabilne i pozytywnie wpływają na rozwój stopy dziecka. Co ważne, posiadają pozytywną opinię Instytutu Matki i Dziecka. Troska i wiedza projektantów obuwia BARTEK wynika z efektu badań stóp, przeprowadzonych wraz z Instytutem Przemysłu Skórzanego u ponad 11000 dzieci. To jedyna na świecie tak duża próba badawcza dotycząca stanu zdrowotnego stóp i kolan. Dzięki temu BARTEK wie jak produkować buty idealnie odpowiadające na wyjątkowe wymagania anatomiczne dziecięcych stóp. Dobre buty to inwestycja, która zawsze się zwraca.

 


Wpis powstał we współpracy z firmą BARTEK