Go to content

Choroby dziąseł i rak trzustki mają ze sobą coś wspólnego! Nie ignoruj zagrożenia

Fot. iStock/yourstockbank

Ładny uśmiech to nie tylko kwestia estetycznego wyglądu, ale przede wszystkim zdrowia. Zarówno zęby, jak i dziąsła pozbawione  odpowiedniej pielęgnacji, mogą bardzo ucierpieć i pośrednio wpłynąć na pogorszenie stanu zdrowia organizmu poza jamą ustną. Naukowcy już wiedzą, że próchnica i paradontoza nie jest tym najgorszym, co może spotkać osoby niewłaściwie dbające o higienę. 

Od paradontozy do raka trzustki

Paradontoza to przewlekła i podstępna choroba atakująca dziąsła, która doprowadza do rozchwiania i utraty zębów. Problemy zwiastuje zapalenie dziąseł, które powoduje nawarstwianie się płytki bakteryjnej i powstawanie kamienia nazębnego. Niedostateczna higiena i rozwój szkodliwych bakterii to główna przyczyna problemów. A trzeba wiedzieć, że bakterie szkodzą nie tylko dziąsłom, ponieważ mogą przenosić się z jamy ustnej na inne części ciała. Tym właśnie zajęli się naukowcy, którzy wskazują, że bakterie odpowiedzialne za paradontozę, odgrywają rolę w rozwoju raku trzustki.

Naukowcy z Uniwersytetu w Helsinkach wykorzystali dane zebrane od 70 000 dorosłych, dzięki czemu odkryli wyraźny związek między zapaleniem przyzębia i umieralnością na raka trzustki. Naukowcy zauważyli, że enzym z bakterii powodujących paradontozę, istnieje również w złośliwych nowotworach przewodu pokarmowego. Enzym ten może pomagać komórkom rakowym w atakowaniu zdrowej tkanki i rozprzestrzenianiu się po ciele. Zmniejsza również skuteczność układu odpornościowego, który może pomóc zwalczać zagrożenie. Badanie przeprowadzone przez profesora Timo Sorsa, opublikowano w International Journal of Cancer. 

Inne badania pokazały, zarówno u mężczyzn, jak i kobiet, u których wykryto ten szczep bakterii Porphyromonas gingivalis, ryzyko zachorowania na raka trzustki jest o 59% większe niż u osób, gdzie nie był on obecny. Z kolei badani, u których stwierdzono obecność szczepu bakterii Aggregatibacter actino-mycetemcomitans, byli narażeni na zachorowanie o 50% bardziej.

Wystarczy porządne szczotkowanie i higiena, by usunąć większość szkodliwych bakterii. A warto się starać, bo rak trzustki, mimo że stanowi tylko 2% wszystkich nowotworów złośliwych, jest jedną z najczęściej doprowadzających do zgonu chorób nowotworowych.


źródło: www.dailymail.co.ukonkologia.mp.pl, www.dziennikpolski24.pl