Go to content

6 faktów o odchudzaniu i nadwadze, których jeszcze nie znasz

nadwaga
Fot. iStock / Leonardo Patrizi

Nadmiar kilogramów oraz problem walki z nadwagą jest znana bardzo wielu kobietom. Zawzięcie stosują diety, wyliczają kalorie, włączają aktywność fizyczną do harmonogramu dnia. Efekty bywają różne, waga pikuje w dół, ale w wielu przypadkach wraca i zgubione kilogramy wracają jak bumerang z nawiązką. Efekt jo-jo niweczy wszystkie wcześniejsze starania, a czasem zniechęca do podjęcia kolejnej próby i stałej zmiany nawyków żywieniowych, ze szkodą nie tylko dla sylwetki, ale i zdrowia.

Tłumaczyć klęskę można na wiele sposobów

Na powodzenie lub klęskę podjętych starań ma wpływ wiele czynników. Zaczynając od naszego nastawienia, samodyscypliny, motywacji oraz żelaznej chęci zmian, kończąc na predyspozycjach do chudnięcia, jakie w prezencie otrzymałyśmy od Matki Natury. Wielu kobietom może się wydawać, że na temat diet i zrzucania kilogramów mogłyby już książkę napisać, ale istnieją powiązania między genetyką, zdrowiem człowieka a psychiką, które wywierają poza naszą świadomością ogromny wpływ na ostateczny skutek naszych starań.

O odchudzaniu i nadwadze powiedziano i napisano już wiele. Jednak tych rzeczy możesz jeszcze nie wiedzieć

1. Wirus winny tyciu?

Tak, sprawą adenowirusa 36 zajęli się naukowcy z uniwersytetu w Wisconsin, oraz badacze ze Szkoły Medycznej Uniwersytetu Kalifornijskiego w San Diego. Adenowirus 36 przenosi się drogą kropelkową późną zimą, wiosną i wczesnym latem, a w wyniku zakażenia u ludzi wywołuje przede wszystkim infekcje dróg oddechowych, zapalenie spojówek czy żołądka. Udowodniono również jego wpływ na tycie u ludzi, ponieważ może wnikać w macierzyste komórki tłuszczowe, a następnie przekształcać je w tkankę tłuszczową. Odpowiada on zarówno za otyłość u dzieci, jak i dorosłych, a nawet ok. 30 proc. osób otyłych może być nim zarażonych.

2. Ewolucja nie zmieniła naszego apetytu

Mimo iż prowadzimy zupełnie odmienny tryb życia od naszych praprzodków, apetyt dopisuje nam tak samo. Co prawda zapotrzebowanie energetyczne w przeciwieństwie do ludzi pierwotnych zmalało, bo nie musimy już się stale przemieszczać, szukać schronienia, ciepła i polować na jedzenie, ale nadal  instynktownie chcemy spróbować wszystkiego, co może dać nam energii. To pokazał ciekawy eksperyment.

Na stołówce pracowniczej postawiono obok siebie dwie miski cukierków identycznych w smaku. W pierwszej misce umieszczono różnokolorowe dropsy, a w drugiej tylko różowe. Pod miseczkami umieszczono ukrytą kamerę, która zarejestrowała, że różnokolorowe dropsy zostały zjedzone, a różowe nie do końca. Wynik badania pokazuje wyraźnie, że organizm szuka różnorodności pożywienia, by zdobyć dla siebie jak najwięcej odżywczych substancji, a to wpływa na ilość pochłanianego jedzenia. Podobnie się dzieje w przypadku posiłku przy szwedzkim stole, gdy instynktownie chcemy spróbować wszystkiego i dlatego zjadamy nawet o 30% więcej niż w sytuacji ograniczonego wyboru. To może mieć duży wpływ na ilość pochłanianych kalorii i wagę.

3. Waga partnera ma istotny wpływ na sylwetkę kobiety

To, ile kilogramów waży nasz partner, oraz jaką ma sylwetkę może nas albo zachęcić do pracy nad sobą, lub odwrotnie, da poczucie rozgrzeszenia, gdy pochłaniamy kolejne ponadprogramowe kalorie. Partnerzy mogą również ujawniać tendencję do podświadomego upodabniania się do siebie nawzajem. Z wyników badań opublikowanych w magazynie „New England Journal of Medicine” wynika, że jeśli w związku partnerskim jedna z osób ma nadwagę lub jest otyła, druga ma aż 37 proc. szans na to, że także będzie miała problemy z nadmiarem kilogramów.

4. Można wpłynąć na szybkość przemiany materii organizmu

Choć do tej pory metabolizm był traktowany jako odgórnie zaprogramowana część funkcjonowania organizmu, prawda jest taka, że można skutecznie wpływać na jego wydajność. Szwedzcy naukowcy zajmujący się tym zagadaniem, ustalili, że metabolizm spowalniamy przede wszystkim brakiem ruchu w ciągu dnia. Wpływ na przyspieszenie przemiany materii mają również ostre przyprawy (chili, cynamon, pieprz, imbir), częste jedzenie niewielkich posiłków, wysypianie się, picie zielonej herbaty oraz dużej ilości wody.

Fot. iStock /stevecoleimages

Fot. iStock /stevecoleimages

5. Gen otyłości skutecznie obciąża

Brytyjscy badacze zajęli się znaczeniem genu FTO, należącego do chromosomu 16, z występowaniem cukrzycy typu 2 i otyłości. Gen FTO oddziałuje również na ilość tkanki tłuszczowej poprzez wpływ na uczucie sytości i łaknienie. Badania trwają również nad innymi typami genów, które także mogą mieć wpływ na tendencje do nadmiernego przybierania na wadze.

6. Słodycze uzależniają tak jak narkotyki

Zamiłowanie do słodkości prowadzi do zguby wiele kobiecych figur. Często sięgając po tylko jedną czekoladkę, kończymy na całym opakowaniu. Tak trudno się im oprzeć, a figura nadmiaru tłuszczu i cukrów nie wybacza tak łatwo. Dlaczego? Badacze z Filadelfii wykazali, że na widok słodyczy uaktywniają się te same części mózgu, które aktywowane są np. przy uzależnieniu narkotykowym lub alkoholowym. Osoby otyłe tak jak uzależnione mają mniej receptorów dopaminowych  („hormonu przyjemności”), więc by poprawić nastrój, sięgają po produkty pobudzające większe uwalnianie dopaminy tak jak słodycze czy substancje psychoaktywne.


źródło: zdrowie.wp.plwystarczychciec.pl