Go to content

Ludzie nie oceniają cię po tym, jak wyglądasz, ale po tym, kim jesteś. 8 rzeczy, które czynią nas niewątpliwie atrakcyjnymi

Fot. iStock/filadendron

Atrakcyjność większość z nas nadal jednoznacznie kojarzy się z wyglądem. Ale pomyślcie, ile razy się nacięliście – ktoś, kto wyglądał fantastycznie przy bliższym poznaniu okazywał się zwykłym dupkiem, a z blondynką o idealnych rozmiarach właściwie nie było o czym rozmawiać. Oczywiście nie mówię, że wygląd jest ważny, bo przecież nie o to chodzi, żeby wyglądać jak ostatni łachmyta. Ale warto pamiętać, że o naszej atrakcyjności zdecydowanie bardziej decydują inne czynniki niż wygląd.

Co tak naprawdę sprawia, że jesteśmy dla innych atrakcyjni?

Budujemy głębokie relacje

Nie traktujemy ludzi, jak tych, co pojawiają się w naszym życiu na chwilę i nie stanowią większej wartości dla nas. Wręcz przeciwnie staramy się wysłuchać, poznać, interesujemy się, co lubi, jakie ma poglądy i co jest dla niego w życiu ważne. Tylko tak jesteśmy w stanie zatrzymać przy sobie ludzi, na których nam zależy, którzy sprawiają, że my też stajemy się lepsi dzięki tej relacji. Nikt nie ma poczucia przypadkowości.

Przyjaźń traktujemy jak priorytet

Pokaż mi swoich przyjaciół, a powiem ci kim jesteś – trudno się z tym nie zgodzić. Nasz przyjaźnie świadczą o nas samych – czy potrafimy wytrwać w długoletniej relacji, czy ufamy ludziom w jakim zakresie, jak budujemy nasze relacje, na czym je opieramy. Nasze przyjaźnie bardzo wiele o nas mówią.

Skupiamy się na tym co tu i teraz

Jesteśmy uważni. Nie wybiegamy w przyszłość, nie dyskutujemy o dalekosiężnych planach, ale też nie zwracamy się ku przeszłości, nie analizujemy jej. Ważne jest dla nas to co tu i teraz. Dzięki temu potrafimy cieszyć się z małych rzeczy z drobnostek, korzystamy z każdej danej nam chwili. Małymi krokami dążymy do realizacji marzeń nie patrząc na cel, ale właśnie na czerpiąc radość z podążania do niego.

Jesteśmy fizycznie aktywni

Przyciąga nasz wzrok ktoś wyprostowany, poruszający się sprężystym krokiem, ktoś, do jest pełen energii i widać, że dba o kondycję własnego ciała. Czasami mówimy, że ktoś może nie jest hiper przystojny, ale ma to w sobie to coś. To coś, to często wyniki naszej aktywności – tego, że kochamy sport, że lubimy aktywnie spędzać czas. Rzadko zdajemy sobie sprawę z tego, jaki wpływ na postrzeganie naszej atrakcyjności wpływa uprawianie sportu.

Znamy swoją wartość

Obawiamy się, że pewność siebie zostanie odebrana przez innych jako arogancja. Pamiętaj, że jeśli jest w tobie dużo pokory, nikt nie uzna cię za aroganta. Pewność własnej wartości, świadomość swoich mocnych, ale i słabych stron, przekonanie co do własnych poglądów to rzeczy, które czynią nas zdecydowanie bardziej atrakcyjnymi dla innych. Sama pomyśl – wolisz spędzać czas przy kimś, kto wie, co robi dobrze, ale też potrafi się przyznać do błędu, czy z kimś, kto wiecznie narzeka powtarzając, że jest do niczego?

Potrafimy odpoczywać

Atrakcyjni są nie ci, którzy tkwią w nieustannym pędzie, ale ci, którzy potrafią zwolnić, zatrzymać się. Jedną z najbardziej niedocenianych przez nas wartości jest umiejętność wypoczynku. Znalezienia w codziennej gonitwie chwili na relaks, na złapanie oddechu. Jeśli ktoś nie potrafi odpoczywać, my przy nim też nie odpoczniemy, będziemy nieustannie pełni napięcia.

Uczymy się na błędach

Nie są dla nas atrakcyjni ludzie wiecznego sukcesu, którzy nie potrafią przyznać się do błędu, tylko po trupach dążą do celu. Wręcz przeciwnie – stajemy się atrakcyjni dla innych, kiedy potrafimy powiedzieć: „Kurde schrzaniłem”. Kiedy przyznajemy się do swoich słabości, ale też szybko wyciągamy wnioski, uczymy się, jak drugi raz nie popełniać tego samego błędu. Skupiamy się na rozwiązaniach a nie problemie.

Uśmiechamy się

Jesteście w stanie wyobrazić sobie atrakcyjną dla was osobę, która się nie uśmiecha? Uśmiech otwiera niejedne na cztery spusty zamknięte drzwi, ułatwia życie, bo ludzie stają się bardziej otwarci, bardziej chętni do pomocy. To uśmiech sprawia, że przyciągamy czyjś wzrok, że wywołujemy uśmiech na twarzy obcej osoby. Ile razy myśleliście „Jaki fajny człowiek” o kimś obcym, kto mijając was na ulicy – uśmiechnął się?

Mam dla was radę: porzućcie myślenie o swojej atrakcyjności w kategoriach tego, jak wyglądacie, a skupcie się na tych cechach, które naprawdę czynią nas atrakcyjnymi.