Go to content

„Kameleony”, czyli ci, którzy zmieniają się w zależności od okoliczności

Fot. iStock/Bobex-73

Są mistrzami, gdy chodzi o zrobienie dobrego wrażenia. Nie zawahają się ukryć swoich własnych uczuć, myśli i opinii, aby zostać zaakceptowanym i uzyskać aprobatę innych. Nie przeszkadza im to, że takie działanie uwłacza ich godności osobistej. Nie zastanawiają się nad tym głębiej (do czasu). Problem w tym, że tak naprawdę nigdy nie wiadomo, co naprawdę myślą i kim naprawdę są. 

Pokazanie siebie takim, jakim jesteśmy, bez ukrywania się za „zasłoną” pozorów, w  całkowitej przejrzystości, nie zawsze jest łatwe. Boimy się, nie chcemy rozczarować ludzi, pragniemy przyciągnąć ich uwagę lub staramy się spełnić ich wymagania. Życie w społeczeństwie wymaga od nas dopasowania się do formy, wszyscy to znamy. Musimy jednak pamiętać, że kluczem jest nauczenie się pozostania w tym wszystkim ludźmi, a nie… postaciami, które odgrywają jakieś role. Bycie człowiekiem oznacza umiejętność szanowania innych przy zachowaniu swojego punktu widzenia i wartości.

Kameleony społeczne i cena psychologiczna

Mark Snyder, znany psycholog społeczny z University of Minnesotta, jest ekspertem w zakresie badań nad powszechną potrzebą akceptacji społecznej. Zauważył on przede wszystkim, że kameleony społeczne są wyjątkowo nieszczęśliwymi ludźmi. Aby upodobnić się do osób ze swojego otoczenia, przyzwyczajają się do tego, że  myślą i odczuwają jedno, a zachowują się przeciwnie do tego, co te myśli i uczucia im nakazują. Bezrefleksyjnie przytakują innym, a nawet przyjmują ich poglądy i opinie za swoje własne. 

Zycie w ciągłej sprzeczności, oscylowanie między swoją „prywatną twarzą”, a publiczną maską staje się czymś uzależniającym, rzadko umożliwiającym nawiązanie trwałych i satysfakcjonujących relacji. Co więcej, bardzo często powoduje ono odczucie prawdziwego wyczerpania psychicznego.

Nie możemy zapominać, że aby „naśladować”,  kameleon żyje w ciągłym napięciu i gotowości, musi stale zwracać uwagę na kody społeczne każdego kontekstu. Musi obserwować, czytać ukryte i wyraźne znaki, ale przede wszystkim wykazywać niezwykłą plastyczność, która pozwoli mu być bardzo przekonującym. Istna schizofrenia. 

Czy można stworzyć związek z kameleonem społecznym? Tak, ale nie będzie to relacja satysfakcjonująca, za to pełna poświęceń jednej ze stron oraz ciągłej niepewności co do uczuć drugiej strony.


Na podstawie: nospensees.fr