Go to content

5 rzeczy, które powinnaś sobie uświadomić, jeśli wychowywałaś się bez ojca

Fot. iStock/Zoran Zeremski

Rośnie liczba dzieci wychowujących się bez stałej obecności swoich biologicznych ojców. A nawet jeśli ojcowie mieszkają z dziećmi, są bardzo często nieobecni „duchem” z powodu różnych osobistych problemów i  zawodowych komplikacji. W tej sytuacji matki, ojczymowie, dziadkowie i inne, dorosłe osoby starają się zapełnić tę lukę. Chwała im za to, jednak naukowcy odkryli, że niezależnie od wsparcia, jakie otrzymały w dzieciństwie córki wychowujące się bez ojców, są one obarczone w dorosłym życiu ryzykiem wielu negatywnych konsekwencji, zwłaszcza w relacjach z mężczyznami.

5 rzeczy, które powinnaś sobie uświadomić, jeśli wychowywałaś się bez ojca

1. Nie jesteś sama, ani „inna” niż twoje rówieśniczki

Historii takich jak twoja, jest naprawdę bardzo dużo. Warto otworzyć się na inne kobiety i zobaczyć, jak one radzą sobie z tym problemem

2. Powinnaś iść stale do przodu, a nie ciągle odwracać się ku przeszłości

Zbawienne jest dążenie do rozwoju, bo ono zakłada planowanie, nierozłącznie związane z przyszłością i nowymi perspektywami..

3. Twój ból jest czymś naturalnym

Mimo, że minęło już tyle lat, ty nadal cierpisz, nie potrafisz „ułożyć sobie życia”. To nie jest „dziwne”. Normalne są też sprzeczne emocje, takie jak gniew i zagubienie.

4. Naucz się żyć „poza tym”

Jedną z najlepszych rzeczy, jaką możesz dla siebie zrobić,  to nadać sens swojemu cierpieniu i zaangażować się w coś, co pozwoli ci mniej skupiać się na sobie, a bardziej na życiu, które toczy się wokół.

5. Pomyśl, że życie ze świadomością JEGO braku jest jak podróż

To, w jaki sposób zdeterminuje twój los i dokąd cię zaprowadzi, zależy tylko od ciebie… Bądź cierpliwa dla siebie i swoich emocji. I nie wypatruj na siłę kamieni milowych w twojej sytuacji.


Źródło: Woman’s Day Magazine