Go to content

3 nawyki, które nie dotyczą spokojnych ludzi

fot. iStock/ Sergenikolaev

Jednym z najtrudniejszych zadań, które każdy z nas codziennie wykonuje, jest zapanowanie nad własnymi emocjami i osiągnięcie spokoju w rozmaitych sytuacjach. Choć wydawać się może, że to kwestia napotykanych przez nas ludzi i zdarzeń, to spokój tak naprawdę jest czymś pochodzącym z naszego wnętrza, stanem umysłu i swoistą umiejętnością. To dobra wiadomość, bo oznacza, że nawet, jeśli nie urodziłaś się grzeczna i opanowana, a twoje emocje i lęki lubią czasami wymknąć się spod kontroli, to jeszcze nie wszystko stracone! Na początek zacznij od unikania tych trzech nawyków, które spokojni ludzie już dawno wyrzucili ze swojego życia:

Ruminacje

Ruminacje to częste powracanie myślami do negatywnych zdarzeń i wspomnień, nieustanne „przeżuwanie” zła, które nas spotkało, analizowanie usłyszanych słów i zobaczonych gestów. Obsesyjne tworzenie rozmaitych scenariuszy dotyczących przeszłości w niczym nie pomaga, a może nawet prowadzić do stanów lękowych i depresji! Dlatego najwyższy czas z tym skończyć i przestać skupiać się na dawno minionych błędach i krzywdach – to tylko niepotrzebny balast, który hamuje nas przed doświadczaniem nowego i osiągnięciem spokoju.

Prokrastynacja

Znacie ten stan, gdy dobrze wiecie, że macie zabrać się za jakieś zadanie, ale odwlekacie rozpoczęcie pracy tak długo, jak tylko można i wyszukujecie sobie inne aktywności? Właśnie wtedy doświadczacie prokrastynacji. To zwlekanie, powtarzanie sobie, że od jutra, że w przyszłym tygodniu, tłumaczenie się, że dziś nie jest najlepszy dzień na ten rodzaj pracy, wcale nie jest wyrazem lenistwa, ale naszego niepokoju i lęków – przed porażką, przed utratą kontroli, bezradnością, a nawet przed sukcesem! Prokrastynator często odkłada pracę na później, bo czuje się nią przytłoczony, przerastają go powierzone mu zadania, zbyt silnie odczuwa presję otoczenia. Często jednak najlepszą metodą na uspokojenie myśli i pokonanie prokrastynacji jest rozpoczęcie działania – wszak nie od dziś wiadomo, że najtrudniejszy pierwszy krok!

Utknięcie w niezdrowych i niekontrolowanych przyzwyczajeniach

Nasz mózg reaguje na każde napotykane przez nas wydarzenie na dwa sposoby – pierwotny instynkt każe nam stawać do walki lub uciekać. Pod wpływem stresujących wydarzeń jesteśmy zwarci i gotowi do działania lub zaczynamy odczuwać lęki i pogrążać się w swoich negatywnych myślach lub nawykach (np. zajadamy strach, pocieszamy się alkoholem). Spokojni ludzie potrafią jednak zapanować nad tymi niekontrolowanymi reakcjami i skupić się na tym, co tu i teraz. Są uważni, obecni i skoncentrowani na swoich emocjach. Nie odrzucają ich, ale też nie pozwalają, by zapanowały one nad ich ciałem i umysłem! Dobrze wiedzą, że dopiero, gdy będziemy potrafili poczuć się dobrze w chwili obecnej, odrzucimy balast przeszłości i nie będziemy wybiegać myślami (często katastrofalnymi) w przyszłość, spokojnie i bez nadmiernego stresu poradzimy sobie z teraźniejszością.


 

Na podstawie: www.psychologytoday.com

Zapisz