Go to content

Ratunku dwulatek… Nie daj się zwariować! Jak przetrwać rozwojowy boom

drugi rok życia dziecka
Fot. iStock / portishead1

W karierze każdego rodzica nachodzi TEN moment. Gdy pewnego słonecznego dnia budzisz się, a zamiast słodkiego małego bobasa masz już pełnokrwiste dziecko. Takie dwunożne, z doskonale wybrzmiewającym NIE, gotowym do walki o swoje itd.. Drugi rok życia dziecka, to ten magiczny czas kiedy ONO zmienia się w pełni w NIĄ lub NIEGO z całym dobrodziejstwem inwentarza. I wielu uważa, że to najtrudniejszy fragment drogi przeciętnego rodzica.

I jest w tym dużo racji. Dwulatek to następny level – zupełnie inny. Z przyziemnych problemów „ono nie chce jeść” wchodzimy na pułap „ono nie chce jeść, bo…”; nudne i prostackie dylematy prosto z siatki centylowej zamieniamy na te dotyczące przekonywania, tłumaczenia -a  poziom dyplomacji graniczy często z absurdem. Bo otóż mały „bobas , który nic nie rozumie” przeistacza się w dziecko, które rozumie doskonale – ale nie zamierza z tego skorzystać. Ale nie demonizujmy – to też najpięknieksze chwile, niepowtarzalny i bardzo dynamiczny rozwój dziecka. Te momenty naprawdę cieszą – wystarczy, że nie dasz się zawariować! Jest kilka ważnych „zasad”, żeby te zmiany wyszły wszystkim na dobre.

1. Pożegnaj się z porównywaniem

To nigdy nie była najlepsza droga, ale wcześniej zdecydowanie częściej porównywałeś mimowolnie dziecko z innymi rówieśnikami – które z nich już siada, chodzi, gaworzy… Teraz porównania trafiają na listę absolutnie zakazaną, bo niczego dobrego do waszego życia nie wniosą (ani dla ciebie, ani dla dziecka). Jak nigdy wcześniej – właśnie teraz twoje dziecko będzie bardzo mocno zaznaczać swoją odrębność, kształtować ją powolutku. Nadal będzie związane z tobą niewidzialna nicią – jednak coraz częściej bedzie próbowało, jak daleko ona sięga.

Zacznie mieć swoje małe preferencje i zainteresowania. Zacznie jawnie okazywać swoje niezadowolnenie (ale też i radość).

2. Zacznij widzieć dziecko, jako samodzielnego człowieka

Takiego, który może czegoś nie lubić, może nie mieć na coś ochoty… Takiego, który bedzie rozczarowywał twoje oczekiwania – zupełnie tak samo jak ty – jego.  Jego będą śmieszyć i bawić inne rzeczy niż ciebie. Wiesz to, znasz swoje dziecko najlepiej – ale dopiero teraz zaczniesz je poznawać od nowa.

Fot. iStock / Juanmonino

Fot. iStock / Juanmonino

3. Szukaj informacji w wiarygodnych źródłach

Pamiętaj, że dziecka nie da się ani urodzić, ani wychować od linijki. To człowiek. Na różnych etapach życia – o różnym stopniu samodzielności. I choć każdy z rodziców marzy po cichu, że jego dziecko będzie „grzeczne” i wszystko uda im się wpracować – czasem to się nie udaje. Siegnij po poradniki z solidną podstawą merytoryczną i mądrze wykorzystaj swoją wiedzę. Pamiętacie książki „W oczekiwaniu na dziecko” czy „Pierwszy rok zycia dziecka”? Prawdziwe „biblie” świeżo upieczonych rodziców. Jest i następna część: „Drugi rok życia dziecka” autorstwa Heidi Murkoff i Sharon Mazel. Tam znajdziesz odpowiedź na wiele rodzicielskich dylematów. Od

4. Naucz się wyluzowywać

Wiesz już doskonale, że „dziecko musi już” to i tamto – to relikty przeszłości. Każde dziecko i każda rodzina funckjonuje nieco inaczej. Tak samo jak różnimy sie fizykalnie – i nie wszystkie dzieci muszą mieć określone wymiary – tak samo będzie z mówieniem, rysowaniem etc.. Nie jeden trzy- czy czterolatek jest mocno pokłócony z kredkami – bo zwyczajnie, nie sprawia im to przyjemności, i wcale nie oznacza to że dziecko ma zaburzenia małej motoryki. Na wszystko jest czas. Obserwuj, kontroluj (jeśli coś cię niepokoi, wybierz się do specjalisty – zawsze lepiej pójść niepotrzebnie, dla własnego spokoju), ale nie panikuj. Twój lęk i ciągłe oczekiwania zbudują atmosferę napięcia i stresu – dla wszystkich domowników. A to nie sprzyja nikomu.

5. Postaw na swoją wiedzę, to wam zaoszczędzi wiele stresu

Pierwsza pomoc, podstawowa wiedza o rozowju dziecka  na tym etapie zaoszczędzi wiele niepotrzebnego stresu. Sięgnij do książek, wypytaj pediatrę, zapisz się na kurs udzielania pierwszej pomocy – to wiedza, którą trzeba sobie odświeżać. Gdy poczujesz się pewnie na swoim gruncie, przestaniesz się denerwować większością sytuacji problemowych. To zupełnie jak z mitem o niejadkach – samonakręcające się spirale, a twój dwulatek – choć piekielnie bystry, akurat tego nie potrafi. Nie przestanie nakręcać „sprężynki”, ani testować twojej świętej cierpliwości.

Gdy ty WIESZ, nie musisz się denerwować na zapas czy porywać nieświadomie na walkę z wiatrakami.

I pamiętajcie, żyjemy wciąż zasypywani informacjami, których wiarygodność ciężko jest zweryfikować. Odetchnijcie, wyłączcie internet i idźcie na spacer do księgarni. My polecamy wam lekturę „Drugi rok życia dziecka”, Heidi Murkoff, Sharon Mazel. Właśnie ukazała się zupełnie nowa wersja tego słynnego poradnika.

Całkowicie nowe opracowanie znanego poradnika!
Fot. Materiały prasowe

Fot. Materiały prasowe

Kontynuacja słynnych poradników W oczekiwaniu na dziecko i Pierwszy rok życia dziecka. Skarbnica wiedzy dla matek i ojców. Najpopularniejsza seria poradników dla rodziców

Drugi rok życia dziecka to całkowicie nowe opracowanie znanego poradnika, który dotychczas obejmował drugi i trzeci rok życia. Jednakże czas pomiędzy 12 a 24 miesiącem życia jest szczególnie ważny w rozwoju dziecka i stawia przed rodzicami wiele wyzwań. Dlatego autorki postanowiły poświęcić temu trudnemu, ale i wspaniałemu okresowi odrębną książkę, w której skupiły się na drugim roku życia, ale też nieco wybiegają w przyszłość. Zawarły w niej mnóstwo najnowszych informacji na temat rozwoju dziecka i problemów, przed jakimi mogą stanąć jego rodzice i opiekunowie.

Heidi Murkoff jest autorką światowych bestsellerów na temat ciąży i rodzicielstwa, czyli przede wszystkim W oczekiwaniu na dziecko, Pierwszy rok życia dziecka, Drugi i trzeci rok życia dziecka i Dieta przyszłej matki. Założyła też stronę WhatToExpect.com i Fundację What to Expect. Magazyn „Time” zaliczył ją w 2011 roku do grona 100 najbardziej wpływowych postaci na świecie.
Sharon Mazel to autorka książek, dziennikarka i ekspertka w kwestiach dotyczących ciąży i rodzicielstwa.