Go to content

Dobry detoks – dobry start. Zrzucisz zbędne kilogramy bez ćwiczeń i drakońskiej diety

Fot. iStock/agrobacter

Twoje ciało nadal nie wygląda tak jakbyś tego chciała? I nie chodzi tylko o to, żeby było pozbawione tłuszczyku i idealnie gładkie. Chodzi także o to, żeby było zdrowe. Dlatego warto przeprowadzić detoks, dzięki któremu pozbędziesz się toksyn oraz przy okazji zrzucisz kilka kilogramów. Jakie przyniesie korzyści? Opowie o tym Milena Rogowska, dietoterapeutka z pasji i z wykształcenia.

Dlaczego warto przeprowadzić detoks? Jakie przyniesie korzyści dla naszego zdrowia, ciała i organizmu?

Milena Rogowska: Oczyszczanie organizmu jest bardzo istotną sprawą dla naszego zdrowia i powinnyśmy go przeprowadzać co jakiś czas, a przynajmniej dwa razy w roku. Wszystko w zależności od stanu zdrowia, sposobu codziennego odżywiania oraz potrzeb. Podczas detoksu pozbywamy się wszelkich zbędnych toksyn z organizmu, często również nagromadzonej wody przejawiającej się w postaci opuchlizny, ale przede wszystkim doprowadzamy dzięki temu organizm do równowagi.

A więc korzyścią na pewno będzie poprawa samopoczucia, odświeżenie, lekkość, a często także poprawa wyglądu  (skóra, paznokcie) oraz utrata wagi, czy też wysmuklenie sylwetki. Jeśli chorujemy, mamy słabą odporność, jest to dobry moment, by organizm przypomniał sobie właśnie podczas detoksu o swoich pierwotnych funkcjach i starał się poprawić jakoś swojej pracy. Przy oczyszczaniu poruszamy przede wszystkim pracę jelit, które są naszym „drugim mózgiem”, często nagromadzone tam złogi powodują masę pojawiających się w organizmie chorób. Warto zrobić z tym porządek i poprawić jakość swojego zdrowia.

Ile powinien trwać? Co powinnyśmy spożywać podczas oczyszczania organizmu?

Milena Rogowska: Porządny detoks powinien trwać min. 2 tygodnie. Przez ten czas spożywamy jedynie produkty naturalne, roślinne, czyli owoce i warzywa, nasiona, orzechy. Co natura dała dobrego – korzystamy :).

Wiele kobiet nie wyobraża sobie odstawienia herbaty i kawy. Czy są one dozwolone?

Milena Rogowska: Jeśli potrafimy obejść się bez herbaty i kawy w tym czasie – to super. Natomiast herbata oraz kawa bez cukru i mleka w ilości 1 szklanki dziennie nie będą jakoś strasznie kolidować ;). Ale jeśli kawa to jedynie parzona.

Warto więc zastąpić je ziołami. Jakie zioła wprowadzić, aby skutecznie pozbyć się złogów zalegających w ciele?

Milena Rogowska: Zioła to bogactwo Matki Natury, także polecam ogólnie zamienić herbaty w saszetkach na świeże lub produkty zakupione w formie suszu zielarskiego. Podczas detoksu sprzyjać nam będzie pokrzywa, czystek, kurdybanek, skrzyp polny, karczochy, koper włoski, ostropest itp.  Można sporządzać mieszanki lub pić pojedyncze napary z wybranych. Należy pamiętać, że efekt przynosi regularne, codzienne picie ziół, minimum 2-3 szklanki dziennie.

Fot. iStock/kaisersosa67

Fot. iStock/kaisersosa67

Czy podczas detoksu powinnyśmy uprawiać jakąś aktywność fizyczną?

Milena Rogowska: Ruch to zdrowie, ale podczas detoksu zachodzą w nas różne zmiany, indywidualnie. Oczyszczamy się, więc mogą temu towarzyszyć chwilowe spadki energii, czasem może zaboleć głowa czy jakiś narząd da o sobie znać, że teraz właśnie on się oczyszcza, bo był np. przeciążony.  U innych może nastąpić od razu poprawa samopoczucia i wzrost energii. Jednak należy pamiętać, że jest to zmiana dla naszego organizmu, dlatego jeśli chodzi o aktywność, polecam w tym czasie ruch umiarkowany, by nie forsować się ćwiczeniami, nie przeciążać się dodatkowo. Coś relaksującego jak basen, poprawiającego nastrój –joga, pilates.

Jeśli jednak mowa tutaj o sportowcach, dla których konkretny trening to chleb powszedni, w miarę ich samopoczucia nie muszą wcale wypadać z formy na ten czas. Wszystko zależy od nas. Najważniejsze, to słuchać, co mówi nam ciało i podążać za tym. To najlepszy nauczyciel, który nas poprowadzi.

A co, kiedy pojawi się kryzys? Jak sobie poradzić, kiedy stajemy się nieznośne, bo nam brakuje normalnego jedzenia?

Milena Rogowska: Kryzys, no właśnie, co z nim. Niedawno napisałam Poradnik Zdrowego Myślenia o Jedzeniu i tam mocno poruszyłam tematykę zależności naszego nastawienia a skuteczności diet oraz wszelkich zmian odżywiania. Jest to pierwsze ćwiczenie zaczynające Poradnik. Streszczając, chodzi o to, by zdawać sobie sprawę, po co to robię? Bo w końcu z jakiegoś powodu zdecydowałaś się na zmianę, na oczyszczanie. Jest wiele powodów, ale jeśli on właśnie cię zmotywował, to znaczy, że tego naprawdę chcesz. Chcesz czy to schudnąć, czy lepiej się poczuć, czy po prostu zrobić coś dobrego dla siebie. Niech ta przewodnia myśl prowadzi cię podczas każdej cięższej chwili. Kryzys to sprawdzenie, czy dam radę, on jedynie umacnia i daje siłę, że potrafię czegoś dla siebie dokonać.

Poza tym kluczową sprawą jest, by tego czasu nie traktować jako nie wiadomo jakiego wyrzeczenia, ale jako zmianę na lepsze. Jedzenie warzyw i owoców może stać się zupełnie naturalną sprawą. Gdy przetrwamy 2 tygodnie, to zdamy sobie sprawę, jak wiele produktów wcale nie jest nam potrzebnych. Zaczniemy zauważać swoje prawdziwe potrzeby dyktowane sygnałami ciała, a nie zachciankami.

W trakcie detoksu przygotowujmy sobie kolorowe, smaczne posiłki. Dań warzywnych jest naprawdę mnóstwo i są bardzo, ale to bardzo smaczne. To może być również fajna zabawa, żeby zagłębić się w świat przepisów wegetariańskich i odkryć smaki, o których nie miałyśmy pojęcia lub zostały przez nas zupełnie zapomniane. Cieszmy się jedząc np. marchewkę, dzięki niej dajemy sobie dużo dobrego i poprawiamy w tym momencie kondycję naszego wzroku.

I pozytywne myślenie, przede wszystkim. Żaden kryzys nie będzie w stanie nas przebić, gdy mocno postanowimy, że to czas szczególnego zadbania o siebie, dobrodziejstw dla nas☺.

Czy schudniemy w tym czasie? I przede wszystkim, czy będzie to trwałe?

Milena Rogowska: Zejdzie z nas to, co niepotrzebne, to gwarantuję. Schudniesz, jeśli twój organizm tego potrzebuje w tym momencie i uważa, że to pomoże mu doprowadzić się do porządku. W większości przypadków kilogramy lecą w dół, schodzi nagromadzona woda.

Trwałość zależy od ciebie. Jeśli ten czas będzie dla ciebie początkiem zmiany i uświadomieniem sobie potrzeb swojego ciała, to tak. Twoje nastawienie do jedzenia będzie już inne, zmienią się potrzeby, sposób odżywiania. Jeśli natomiast „odbębnisz” 2 tygodnie, a potem znów bez namysłu zajadać się będziesz masą fast foodów – to nie ma sensu.

Detoks służy naszemu nie tylko ciału, ale i umysłowi. Obserwujmy siebie w tym czasie, idźmy za zmianami, jakie za sobą niesie. Odkryjmy siebie, swoje smaki, upodobania, nawyki poprzez zmianę jedzenia. Detoks bardzo temu sprzyja.

Może masz jakieś ulubione przepisy na to, co można przygotowywać podczas detoksu?

Milena Rogowska: Jest ich mnóstwo, ale polecam wszelkiego rodzaju koktajle, szejki i soki. Między posiłkami  takim sokiem można spokojnie zaspokoić głód, warto też zaopatrzyć się w niego, kiedy wiemy, że nie będziemy mieć możliwości zjedzenia posiłku, bo np. wypada nam ważne spotkanie itp.

Mam kilka przepisów, oto one:

Koktajl piękności: jabłko, pół banana, pomarańcza, 2 suszone śliwki, 1 łyżka ziaren sezamu,1 łyżka ziaren słonecznika. Wycisnąć sok z pomarańczy, jabłko obrać z gniazd nasiennych, banana obrać ze skórki. Składniki zmiksować i wypić z myślą o tym, że to koktajl piękności.

A’la bigosik (bardzo szybki do zrobienia): cukinie starte na paseczki, papryka, marchew, cebula, pomidory, czosnek (warzywa dowolny mix) przyprawione papryką, kurkuma wg. upodobań.

Grillowana zapiekanka z cukinii z farszem z cebuli, czosnku, pieczarek, papryki. Farsz wcześniej podsmażamy na patelni bez tłuszczu lub na wodzie. Przekrawamy cukinię na pół, wzdłuż.

Wydrążamy jej środek i nakładamy farsz (wcześniej już delikatnie podsmażony, do miękkości), przyprawiamy wg. ulubionych smaków.

Wszelkie zupy na bulionie warzywnym są też znakomitym rozwiązaniem w trakcie oczyszczania.

Dziękuję:)


 

Więcej informacji i porad znajdziecie tutaj. Poradnik autorstwa Mileny Rogowskiej możecie ściągnąć tutaj.