Go to content

„Co z tego że mam cellulit, sadło tu i tam, obwisłe cycki…To moje ciało i zrobię z nim co będę chciała”. Dziennikarka szczerze o tym, jak wygląda

Fot. Screen z Instagrama /Madebyrudavlog

Niewiele znam kobiet, które w pełni akceptuje to, jak wygląda. Nawet jeśli mówią, że tak jest, to mam ochotę powiedzieć: „To zdjęcie w stroju kąpielowym, jakie ci teraz zrobię, wrzuć na Facebooka czy Instagrama”. Cóż, to chętnych byłoby z pewnością zdecydowanie mniej. I nie jest to ani hipokryzja czy cwaniactwo. To smutny obraz presji, której ulegamy. Okej, akceptuję swoje ciało, ale nie jestem gotowa na to, co inni mają do powiedzenia na jego temat. Dlatego tak ważne są wszystkie przejawy wsparcia dla kobiet, pokazania, że nikt nie jest idealny wbrew temu, co pokazują media, okładki gazet i zdjęcia w Internecie.

Być może dlatego Anna Maksymiuk-Szymańska, czyli Made by Ruda – dziennikarka, blogerka modowa i autorka książek o szyciu i projektowaniu ubrań, zdecydowała się umieścić na Instagramie swoje zdjęcie w jednoczęściowym stroju kąpielowym opatrzone bardzo osobistym komentarzem. O tym, że nie było jej łatwo pokazać siebie w takiej odsłonie – szczerze przyznaje, ale jak sama podkreśla – nie jest idealna i nigdy nie będzie, czas to zaakceptować. Wielkie brawa!

Długo się zastanawiałam czy dodać to zdjęcie, bo widzę w nim same negatywne rzeczy🙈🤦‍♀️ I właściwie powinnam mieć sama do siebie pretensje, bo tak to jest jak się lubi nadmiar słodyczy a nie chce się ćwiczyć…ale kiedy pojawia się dodatkowych 5kg, na które nie ma się wpływu(tarczyca) to co zrobić? A kiedy do tego dojdą kompleksy i brak akceptacji własnego ciała, to powinnam generalnie siedzieć w domu i nie wystawiać z niego nosa. Ocena innych może drastycznie wpłynąć na nasze życie zwłaszcza, kiedy jest się nastolatkiem a inne dzieci wyzywają Cię od grubasów… Żadna terapia nie jest w stanie tego zmienić dopóki sami nie znajdziemy na to sposobu! Po co to piszę? Całe życie próbowałam pokonać traumę a może i obsesję na punkcie tego jak wyglądam, ale nawet gdy ważyłam 47kg na 1 roku studiów i tak widziałam tylko te złe rzeczy! Kiedy przytyłam w ciąży prawie 20kg z czego 8 w ostatnie 3 tygodnie (tak mi się wszystko zatrzymało) myślałam, że gorzej być nie może…a teraz wiem, że jednak może😂 Ale dopiero teraz zaczynam patrzeć na siebie inaczej. Co z tego że mam cellulit, sadło tu i tam, obwisłe cycki (chociaż te kiedyś sobie zrobie😅itd.🤭)To moje ciało i zrobię z nim co będę chciała i dopiero teraz po 20 latach od podstawówki zaczynam myśleć bardziej łaskawie o sobie samej, ale zapomnieć nie potrafię! Więc jeśli kiedykolwiek postanowisz wyśmiać kogoś ZASTANÓW SIĘ DWA RAZY, bo możesz kogoś skrzywdzić na całe życie! I to w nas dorosłych teraz leży odpowiedzialność, żeby nasze dzieci wiedziały czym jest szacunek do drugiego człowieka i empatia!
P.s Dedykuję to zdjęcie wszystkim tym osobom, które zawsze myślały, że jestem „idealna” – nie jestem i nigdy nie będę, nikt nie jest, ale olać to 😉 i tym, które zatraciły poczucie swojej wartości! Odnajdźcie w sobie tamto beztroskie dziecko i walczcie od nowa, tak jak ja

 

Długo się zastanawiałam czy dodać to zdjęcie, bo widzę w nim same negatywne rzeczy🙈🤦‍♀️ I właściwie powinnam mieć sama do siebie pretensje, bo tak to jest jak się lubi nadmiar słodyczy a nie chce się ćwiczyć…ale kiedy pojawia się dodatkowych 5kg, na które nie ma się wpływu(tarczyca) to co zrobić? A kiedy do tego dojdą kompleksy i brak akceptacji własnego ciała, to powinnam generalnie siedzieć w domu i nie wystawiać z niego nosa. Ocena innych może drastycznie wpłynąć na nasze życie zwłaszcza, kiedy jest się nastolatkiem a inne dzieci wyzywają Cię od grubasów… Żadna terapia nie jest w stanie tego zmienić dopóki sami nie znajdziemy na to sposobu! Po co to piszę? Całe życie próbowałam pokonać traumę a może i obsesję na punkcie tego jak wyglądam, ale nawet gdy ważyłam 47kg na 1 roku studiów i tak widziałam tylko te złe rzeczy! Kiedy przytyłam w ciąży prawie 20kg z czego 8 w ostatnie 3 tygodnie (tak mi się wszystko zatrzymało) myślałam, że gorzej być nie może…a teraz wiem, że jednak może😂 Ale dopiero teraz zaczynam patrzeć na siebie inaczej. Co z tego że mam cellulit, sadło tu i tam, obwisłe cycki (chociaż te kiedyś sobie zrobie😅itd.🤭)To moje ciało i zrobię z nim co będę chciała i dopiero teraz po 20 latach od podstawówki zaczynam myśleć bardziej łaskawie o sobie samej, ale zapomnieć nie potrafię! Więc jeśli kiedykolwiek postanowisz wyśmiać kogoś ZASTANÓW SIĘ DWA RAZY, bo możesz kogoś skrzywdzić na całe życie! I to w nas dorosłych teraz leży odpowiedzialność, żeby nasze dzieci wiedziały czym jest szacunek do drugiego człowieka i empatia! P.s Dedykuję to zdjęcie wszystkim tym osobom, które zawsze myślały, że jestem „idealna” – nie jestem i nigdy nie będę, nikt nie jest, ale olać to 😉 i tym, które zatraciły poczucie swojej wartości! Odnajdźcie w sobie tamto beztroskie dziecko i walczcie od nowa, tak jak ja💪 #bitchplease 🤪#akceptujsiebie #madebyruda #mystyles #girlstyle #redheadgirl #wakacje #beach #shoes @mashpl

Post udostępniony przez Made by Ruda (@madebyrudavlog)