Go to content

Shit-test. Metoda sprawdzania faceta, której użyłaś pewnie nie raz

Fot. iStock/lechatnoir

Miłość rzadko przychodzi ot tak, na zawołanie. Najczęściej należy jednak zawrzeć niejedną znajomość, poświęcić czas, energię i uwagę, bo móc stwierdzić, czy dany mężczyzna jest akurat tym, który nas rzeczywiście interesuje. Metodą prób i błędów dowiadujemy się, czego chcemy od faceta. Kwestią szczęścia jest natomiast to, czy i jak szybko na niego trafimy.

Niestety nie zawsze to doświadczenie pozwala ominąć  facetów, którzy absolutnie na partnerów się nie nadają. Co prawda kobieca intuicja wielu z nas pomogła odrzucić ziarno od plew, by omijać z daleka potencjalnie fatalnych partnerów. A żeby tych błędów popełniać jeszcze mniej, wiele z nas stosuje tzw. shit-test, który pomaga szybko odkryć, co reprezentuje dany facet.

Shit-test jako metoda sprawdzenia

Nie ma nic gorszego niż spędzenie tygodni na poznawaniu faceta, aby potem dowiedzieć się, że jest on jednak beznadziejnym przypadkiem bez polotu. Kobiety szanują swój czas i nie chcą zaczynać od rozmów o pogodzie, by poznawać się dłuższy czas po trochę. Żeby sobie oszczędzić przykrości, można wysondować za pomocą tzw. shit-testu, czyli osobliwego sposobu sprawdzenia tego, czy facet nie wciska kobiecie czegoś mało wartościowego.  Shit-test to niewinne, zazwyczaj mało ambitne pytania, z których kobieta może wywnioskować kilka rzeczy. Zapewne każda z nas stosowała to wielokrotnie, choć często nieświadomie.

Oto jeden z przykładów:

Jestem pewna, że po prostu mówisz to wszystkim dziewczynom.

Zła odpowiedź : Nie, nie podrywam wszystkich dziewczyn, myślę, że mnie źle zrozumiałeś.

Lepsza odpowiedź : Cóż, ćwiczę ten tekst przez cały dzień, więc miejmy nadzieję, że to wreszcie zadziałało!

Dzięki udzielonym odpowiedziom można zobaczyć, jak mężczyzna radzi sobie z pewnością siebie, czy ma dystans, poczucie humoru, jakie ma podejście do wielu spraw, czy potrafi wywrzeć dobre wrażenie. Część ze stosujących tego typu testy po prostu chce sprawdzić, czy facet potrafi wybrnąć z sytuacji, a część tak już się sparzyła na paru facetach, że działa z premedytacją i dla czujności.

Odpowiedzi lekkomyślne i defensywne, bez polotu sprawiają, że kobiety tracą entuzjazm. Bo sztuką nie jest udzielenie jakiejkolwiek sensownej odpowiedzi, ale sformułowanie myśli, która pokaże, że facet jest wart zainteresowania.


 

źródło:  www.lovepanky.com stayfly.pl