Go to content

Serena Williams pisze wzruszający list do mamy. My, kobiety, jesteśmy wszystkie tak bardzo podobne

Fot. Screen/YouTube/CelebrityStatus

Kiedy Serena Williams pisze list do mamy, wiadomo, że będzie wzruszająco i szczerze. Tenisistka, która niedawno urodziła dziecko, w kilku słowach wyraża wdzięczność za wszystko, co otrzymała w dzieciństwie, ale pisze również o swoich obawach dotyczących macierzyństwa. Czy będzie miała w sobie wystarczająco dużo siły, by ochronić swoją córeczkę, kiedy nadejdzie na to pora? Przeczytajcie koniecznie.

„Droga Mamo,

Jesteś jedną z najsilniejszych kobiet, które znam. Patrzyłam na moją córkę (OMG, tak, mam córkę 😳), ona ma moje ramiona i nogi! Moje, dokładnie tak samo silne, muskularne, potężne ramiona i ciało. Nie wiem, jak bym reagowała, gdyby musiała przechodzić przez wszystko to, przez co ja przechodzę od 15 roku życia, do dziś.

Byłam nazywana „mężczyzną”, z powodu mojego wyglądu. Mówiono, że biorę narkotyki (nie, zawsze miałam w sobie na tyle dużo uczciwości, aby nigdy nie zachowywać się nieuczciwie, tylko po to, by zyskać przewagę). Mówiono, że nie należę do świata kobiecego sportu, że należę do świata mężczyzn – bo wyglądam na silniejszą od wielu innych kobiet. (Nie, ja po prostu ciężko pracuję,  urodziłam się z takim atletycznym ciałem i jestem z tego dumna).

Ale mamo, naprawdę nie wiem jak to możliwe, że nie rozerwałaś na strzępy każdego reportera, spikera i zupełnie szczerze mówiąc, każdego hejtera, który nie był w stanie zrozumieć siły czarnej kobiety.

Jestem dumna, że ​​udało nam się pokazać im, jakie naprawdę jesteśmy. Nie wszystkie wyglądamy tak samo. Bywamy okrągłe, silne, muskularne, wysokie, niskie, ale jedno jest w nas wspólne: duma z tego, że jesteśmy kobietami!

Mamo, masz prawdziwą klasę, chciałabym kiedyś być taka jak ty. Wiem, że jeśli chodzi o mnie, Bóg nie powiedział jeszcze ostatniego słowa. Przede mną długa droga, ale już teraz – dziękuję.

Dziękuję za to, że byłaś dla mnie wzorem, kiedy musiałam zmagać się ze wszystkimi trudami, które teraz uważam za wyzwania. Lubię je. Mam nadzieję, że będę potrafiła nauczyć moje dziecko być tak samo silną, jak ty.

Obiecaj mi, mamo, że będziesz nadal mi pomagać. Nie jestem pewna, czy jestem już tak samo mocna jak ty. Mam nadzieję, że kiedyś to wszystko osiągnę. Bardzo cię kocham.

Twoja najmłodsza z pięciu,

Serena”.


Na podstawie: reddit.com