Go to content

Gdybym miała znowu brać ślub, to tylko w trampkach!

Fot. iStock/g-stockstudio

Kocham trampki. Wiem, że dla kobiety szpilki powinny być idealnym butem, ale cóż… I myślę sobie, że często, kiedy bierzemy ślub, dajemy się trochę przebrać nie do końca czując się komfortowo. Ma być na księżniczkę, bo wszyscy tego oczekują. W końcu taki wyjątkowy dzień, za pierwszy razem jesteśmy o tym przekonane, trafia się tylko raz w życiu. A później okazuje się, że różnie z tym jest.

Ja co prawda szłam do ślubu z czerwonym irokezem na głowie, ale gdybym te 11 lat temu zobaczyła kolekcję trampek pasujących do sukien ślubnych, z pewnością byłyby koniecznym dodatkiem.

Co wy na to? Poszłybyście w trampkach do ślubu?

 

Let 3 little initials say „just married.”

Post udostępniony przez Keds (@keds)