Go to content

Matka skrytykowała jego żonę, że nie wystarczająco dba o porządek w domu. Jego odpowiedź jest najlepszą z możliwych

Fot. Screen z Facebooka/No Idea What I'm Doing: A Daddy Blog

Czym jest dobry dom? Spokojem, ciepłem i miłością. Jasne też, że w domu należy dbać o porządek, ale jeśli masz dzieci, wiesz, że nie zawsze jest pod tym względem idealnie i wydaje ci się oczywiste, że w czasem wokół panuje, mówiąc delikatnie, chaos :).

Clint Edwards i jego żona Mel mają troje dzieci. Clint, który w dzieciństwie wychowywał się bez ojca, prowadzi popularny blog, na którym opisuje swoje ojcowskie przygody. W zeszłym tygodniu zamieścił taki oto post:

Kilka tygodni temu rozmawiałem z matką przez telefon, kiedy nagle powiedziała: „Czy nie przeszkadza ci, że Mel nie potrafi lepiej zadbać o porządek?” To była sobota. Zmywałem. Szczerze mówiąc nie wiedziałem, co odpowiedzieć. Moja matka nie powiedziała tego w nieprzychylny sposób, ani nic z tych rzeczy. To było bardziej z ciekawości.

Oczywiście zauważyła, że ​​w naszym domu nie zawsze panuje porządek. Ale nie tylko Mel dba o sprzątanie.  Nasze małżeństwo rozumiem jako partnerstwo, więc sprzątanie jest tak samo moim obowiązkiem, jak i jej.

Przyznaję jednak, że często dzieciaki bałaganią, naczynia stoją w zlewie, a rysunki i projekty leżą na podłodze. Przyznaję, że nie jest tak czysto jak w domu mojej matki, ale to mi nie przeszkadza. Właściwie w ogóle o tym nie myślę. 

(… ) Sądzę, że to jak moja matka postrzega nasz dom,  odzwierciedla epokę, w której się wychowała. 

Ale ja, w  przeciwieństwie do mojego ojca, naprawdę nie myślałem o „czystym” domu, gdy wiązałem się z  moją żoną. Myślałem o tym, jak mi się podobała, co miała do powiedzenia. Myślałem o tym, że sprawia, że ​​czuje się wspaniale.

Spodobał mi się jej uśmiech. Myślałem o tym, jaka była słodka i miła, i jaką byłaby matką dla naszych dzieci.

Kiedy w końcu znalazłem właściwie słowa, powiedziałem: „Nie zawarłem tego małżeństwa dla czystego domu. Zdecydowałem się na nie, bo wydało mi się, że znalazłem kogoś, z kim chce spędzić całe moje życie”.

Zapadła cisza.

Włożyłem kilka naczyń do zmywarki W końcu mama powiedziała: „No cóż … to chyba ważniejsze niż czysty dom”.

– Tak – powiedziałem – ja też tak myślę.

I nawet jeśli dla większości z was słowa Clinta są czymś oczywistym… Żeby tak wszystkich panów było stać na taką odpowiedź…