Go to content

Kiedy czujesz, że on bierze cię „za pewnik” udaj, że ci nie zależy – dlaczego to zawsze działa?

Fot. iStock/SIphotography

No dobrze, prawie zawsze. Powiedzmy – w większości przypadków. Zdarzyło ci się, że byłaś w relacji, w której w pewnym momencie to tobie zaczęło na waszym związku bardziej zależeć niż jemu? Przyszedł dzień, w którym zauważyłaś po prostu, że on już „odpuścił” – wierzy, że będziesz z nim tak czy siak. Jesteś rozczarowana, zła, smutna? Psycholog radzi – udaj, że ci nie zależy. To się zawsze sprawdza.

Jak to działa?

Pokazanie partnerowi, że „wcale nie jest taki najważniejszy” wzbudza te obszary jego móżgu, które aktywizują uczucie niepokoju i niepewności. Trzeba tylko pamiętać, że na większość z nas takie zachowanie partnera czy partnerki działa motywująco, ale są  tacy, którzy stwierdzą, że „nic tu po nich” i odpuszczą. Wiele zależy od siły uczucia, ale również od indywidualnych predyspozycji, poczucia wartości naszego patrnera (może się zamknąć w sobie na amen i odejść).

W miłości trzeba się starać, więc daj mu się postarać

Jasne, że jest ci przykro i pewnie jeszcze nic nie powiesz, bo czekasz, aż on się domyśli, że powinien okazać ci więcej zainteresowania, bardziej doceniać to, że z nim jesteś. Ale jeśli ci na nim zależy, przejdz do działania. Aby „wstrząsnąć” partnerem, psycholog radzi kilka prostych sposobów:

Odwołaj spotkanie, od czasu do czasu

Oczywiście, że to trudne, uwielbiasz go i chcesz spędzić z nim jak najwięcej wolnych chwil. Problem polega na tym, on to wie! Bierze za pewnik to, że jesteś zawsze „dostępna” – ponieważ jesteś zawsze dostępna… Więc nie bądź!

Wybierz się w podróż bez niego

Bo ty też możesz chcieć spędzić czas sama lub z przyjaciółką. Dobrze spędzony czas nie musi być czasem z nim. Niech to zrozumie, daj mu do myślenia.

Niech to on inicjuje fizyczny kontakt

Postaraj się powstrzymać od łapania go za rękę, pocałunków. Pozwól mu, by sam zaczął szukać tego kontaktu, by zaczęło mu go brakować.

A przede wszystkim, cokolwiek by się nie działo, bądź bardziej pewna siebie, dąż do realizacji swoich celów i pragnień sama. Bo nie wolno całego swojego szczęścia uzależaniać od drugiej osoby.


Na podstawie: huffingtonpost.com