Go to content

8 nieoczywistych znaków, które mówią o tym, że jesteś pewna siebie (i bardzo dobrze!)

Fot. iStock/MStudioImages

Nie rodzimy się pewni siebie. Nabieramy tej pewności wraz z wiekiem, doświadczeniem, a tak naprawdę rzadko kiedy jesteśmy w stanie o sobie powiedzieć: „Znam swoją wartość, wiem co potrafię”. Dlaczego? Bo zostałyśmy wychowane z powtarzanymi przez rodziców hasłami: „Dziewczynki są skromne”, „Nie wolno się chwalić”, „Nie bądź chwalipiętą”. Tyle, że pewność siebie nie ma nic wspólnego z przechwalaniem się, ani z arogancją, o którą boimy się zostać posądzone. Pewność siebie jest nam potrzebna do tego, by sięgać po swoje, ale też być świadomym własnych ograniczeń. Często myślimy, że nam jej brak, tymczasem nic bardziej błędnego.

8 nieoczywisty znaków, które mówią o tym, że jesteś pewna siebie (i bardzo dobrze!)

Zdajesz sobie sprawę z własnych słabości i swobodnie o nich mówisz

Nie wstydzisz się swoich błędów czy niedociągnięć. Oczywiście, że one cię frustrują, wkurzają, ale nigdy nie zamiatasz ich pod dywan i nie udajesz, że się nie przytrafiły. Każdemu się zdarzają, bo każdy jest człowiekiem. Świadomość własnych ograniczeń sprawia, że nad nimi pracujesz, by stać się choć trochę lepszą.

Swobodnie mówisz o sobie

Kiedy ktoś zada ci pytanie na twój temat, z przyjemnością i swobodą odpowiadasz, bez skrępowania mówisz o swoim życiu. Nigdy jednak nie próbujesz skoncentrować na sobie. Lubisz rozmawiać z ludźmi, słuchać i też od nich się uczyć. Cieszysz się, kiedy twoja historia też ich inspiruje.

Nie chwalisz się sukcesami

Kidy ktoś pyta: „Co nowego?”, nie wyciągasz listy swoich ostatnich osiągnięć – utraty wagi, zmiany pracy, awansu, przebiegnięcia maratonu. Wręcz przeciwnie, mówisz o tym, jak się czujesz i co robisz. I zawsze pytasz tę drugą osobę, co u niej słychać.

Zachowujesz dla siebie swoje osiągnięcia

Często najbliższym osobom opowiadacie o tym, co wam się udało, co osiągnęłyście. Nie macie jednak potrzeby obwieszczania tego całemu światu i publikowania postów o swoich sukcesach w mediach społecznościowych. Jesteś dumna ze swoich osiągnięć, potrafisz się z nich cieszy i je doceniać, nie potrzebujesz do tego oklasków i zachwytów innych osób.

Nie wstydzisz się prosić o pomoc

Nie postrzegasz prośby o pomoc, jako oznaki słabości. Wręcz przeciwnie, zawsze jesteś wdzięczna za to, że ktoś udzielił ci rady lub wskazówek, kiedy o nie poprosiłaś. Doskonale zdajesz sobie sprawę, że pomoc jest niezbędna do rozwoju zawodowego, ale też osobistego. Wierzysz, że możesz wiele nauczyć się od innych ludzi, co jest dla ciebie motywacją do samodoskonalenia się.

Dobrze radzisz sobie z krytyką

Nawet jeśli jej nie lubisz (kto lubi), ale wiesz, że jest wyrażana z szacunkiem – przyjmujesz ją i analizujesz. Nawet jeśli się z nią nie zgadzasz, przyglądasz się jej, bo ona potrafi zmienić twoją perspektywę, choć niekoniecznie wpłynąć na samoocenę.

Mniej czasu spędzasz w mediach społecznościowych

Nawet jeśli nadal jest to „zbyt dużo czasu”, to widzisz różnicę w jakości i ilości tego czasu. Świadomie korzystasz z mediów społecznościowych. Starasz się zdawać sobie sprawę, kiedy korzystasz z nich dla relaksu i przyjemności, a kiedy do porównywania się z innymi.

Potrafisz przeprosić

Nawet jeśli jest to irytujące, upokarzające lub frustrujące, wiesz, jak przeprosić. Wiesz, jak się zachować po popełnieniu błędu, naprawić, gdy się coś zepsuło, jak nie tylko przepraszać, ale także – jak reagować na swoje czyny, gdy kogoś skrzywdziłaś. Zdecydowanie wolisz przełknąć swoją dumę i przeprosić, niż stawać kimś, kto tego nie potrafi. Dlatego nadal lubisz siebie.

I jak? Odnajdujesz siebie w tych wszystkich rzeczach? Pewność siebie to jedna z najlepszych rzeczy, którą możesz sobie zafundować.