Go to content

50 sposobów na szczęśliwe życie. Sposób nr 7 – Przestań narzekać!

Fot. iStock/DGLimages

Ale gorąco! Ale zimno! Co to za pogoda! Znowu muszę iść do pracy… Dlaczego posłodziłeś mi herbatę – przecież wiesz, że ja nie słodzę! Jak ja nie cierpię poniedziałków! etc… Narzekamy codziennie, na wszystko i na wszystkich. Na pogodę, męża, żonę, dzieci, szefa, pracę, sytuację w kraju, korki, kolejki w sklepach i za małe zarobki. Każdy powód jest dobry aby ponarzekać. Ponoć narzekanie to polski sport narodowy… Ciekawe, że najczęściej narzekamy na sprawy, na które nie mamy żadnego wpływu. Bo czy możemy zrobić coś z faktem, że lato jest bardziej deszczowe, a słońca jak na lekarstwo?

Kiedyś sama należałam do takich „narzekaczy’. Ciągle coś było źle, ciągle coś było nie tak, wstawałam lewą nogą i już od momentu otwarcia oka byłam niezadowolona z pracy, z samochodu, z warunków finansowych, z pogody za oknem i z setek innych spraw. To narzekanie tak weszło mi w krew, że przestałam widzieć jakiekolwiek pozytywy. Nie potrafiłam się cieszyć z tego , co mam. I ciągle chciałam więcej, lepiej, szybciej, inaczej. Co więcej, ponieważ narzekałam ja sama, w moim otoczeniu ciągle znajdywał się ktoś, kto narzekał. A ja narzekałam, że inni narzekają. I takie błędne koło… Nie doszłam, co prawda do takiego etapu jak główny bohater filmu „Dzień świra” – Adaś Miauczyński ale chyba byłam blisko 😉 Jeśli oglądałaś ten film, to wiesz co mam na myśli 😉 Bo ciągłe narzekanie staje się nawykiem. Taką samonakręcającą się machiną, której jedynym celem jest wytknięcie tego, co złe, beznadziejne i słabe. Narzekanie odbiera energię, sprawia, że jesteśmy smutne, nieszczęśliwe, a zamiast działać – tracimy czas na tzw. biadolenie. A przecież taka postawa nam nic nie da. Narzekanie nakręca spiralę negatywnych przekonań, bo przecież wokół wszystko jest złe, świat jest beznadziejny, a wszyscy ludzi mają lepiej ode mnie. Za przekonaniami idą emocje, zachowania i często reaktywna postawa. Czyli brak działania. Narzekacze biadolą ale nic nie robią, z tymi sprawami, na które tak narzekają.

Najgorzej, jak zbierze się cała grupka narzekaczy i zaczną gadać na swój ulubiony temat…wtedy uciekaj gdzie pieprz rośnie! Bo narzekacze lubią narzekać w grupie – to zapewnia im możliwość wygadania się , bycia wysłuchanym i zrozumianym. A, że w grupie siła – to zaraz i Ty sama zaczynasz narzekać. I narzekaniom nie ma końca…

Koniec biadolenia!

Nie potrafię dokładnie sprecyzować jakiegoś konkretnego przełomowego momentu, kiedy przestałam narzekać ale pamiętam, że to wieczne narzekanie zaczęło mnie męczyć. Zrozumiałam, że nie potrafię się cieszyć tym, co mam i że jeśli tak bardzo jest mi źle – to przecież sama mogę wiele rzeczy zmienić. Ok nie zmienię pogody, ale mogę zmienić pracę skoro jej nie lubię. Albo stworzyć ją sobie sama, skoro nie chcę pracować dla kogoś innego. Zrozumiałam, że narzekanie nic nie zmieni, nie polepszy mojego bytu i z pewnością nie będzie dobrze wpływało na moich bliskich. Któregoś dnia obudziłam się, tupnęłam nogą i postanowiłam zmienić sposób myślenia oraz patrzenia na świat. Chciałam za wszelką cenę odzyskać swoje optymistyczne nastawienie, które kiedyś miałam. Na początku nie było to łatwe, bo stare nawyki dawały o sobie znać na każdym kroku. Łatwiej było narzekać, niż nie narzekać ale uparłam się i stwierdziłam, że skoro mózg nauczył się narzekania, nauczy się także pozytywnego myślenia. I tak też się stało. Z czasem zaczęłam dostrzegać małe różnice, jak choćby to, że nie miałam już ochoty przebywać z tymi, którzy narzekali. Zaczęłam doceniać to, co mam i zmieniać to, na co miałam wpływ. Działanie połączone z pokonywaniem własnych słabości zaczęło mnie nakręcać coraz bardziej. Dostrzegłam, jak wiele rzeczy zależy tylko ode mnie. Przyjęłam postawę proaktywną – zmieniam swój byt poprzez działanie. Coś mi się nie podoba – zmieniam to. Coś mnie uwiera – zmieniam to.

I Tobie polecam zrobić to samo! Jeśli należysz do zawodowych narzekaczy, a narzekanie zaczęło Cię już męczyć – zmień to! Zmień sposób myślenia na taki, który zacznie Cię uszczęśliwiać!

A w następnym wpisie – podzielę się z Tobą jak poradzić sobie z narzekaniem i tym samym być szczęśliwszym człowiekiem.


 

Poznaj holistyczny projekt dla kobiet www.crazywomengohealthy.pl i zadbaj o swoje ciało, umysł i duszę.