Go to content

5 produktów, których lepiej nie łączyć z alkoholem

Fot. iStock/ViewApart

Letnie wieczory aż zachęcają do spędzenia czasu z przyjaciółmi. Podczas takich spotkań oprócz pysznego jedzenia, pojawia się także pewna ilość alkoholu. Zabawa jest przednia, ale dzień następny bywa bardzo ciężki. Każdy, kto choć raz przebalował noc do rana wypijając przy tym o kilka drinków za dużo, cierpiał z powodu kaca.

Takie niemiłe niespodzianki w wielu przypadkach funduje połączenie zdradliwego alkoholu z różnymi potrawami. Trzeba uważać nie tylko na to, co pijemy, ale także na to, co jemy. By czuć się dobrze, należy znać umiar i odpowiednio nawadniać organizm.

5 produktów, których lepiej nie łączyć z alkoholem

1. Słone przekąski

Aż trudno sobie wyobrazić wieczór przy piwie czy innym alkoholu bez obecności przekąsek! Chipsy, paluszki, precelki, popcorn wędrują do naszych żołądków razem z alkoholem. Tymczasem każdy z tych produktów zawiera dużą ilość soli, która przyczynia się do odwodnienia organizmu, a w dodatku działanie alkoholu pogłębia ten proces, co może wpływać na gorsze samopoczucie rano.

2. Pizza i kebab

Uwielbiamy zamawiać na imprezy sycące pizze i kebaby z różnymi dodatkami. Tego typu dania nie zawsze łączą się bez problemu z alkoholem, ponieważ im więcej jest różnorodnych składników, tym większy kłopot może się pojawić z ich trawieniem. W ten sposób można zapracować na kłopoty z trawieniem, bóle żołądka, wzdęcia i gazy. Frytki i potrawy bardzo pikantne również nie są najlepszym wyborem na imprezę.

3. Słodkie ciasta

Połączenie słodkiego i alkoholu bywa zdradliwe, nie tylko ze względu na mieszaninę smaków. Obecność w wypiekach tłustych kremów i śmietany, które są ciężkostrawne i zawierają dużą ilość cukru, mogą wpływać na pojawienie się problemów z trawieniem. Poza tym słodycze i alkohol są podwójną bombą kaloryczną, która psuje nasze figury.

4. Dania dietetyczne i sałatki

Lekkostrawne sałatki i dania dietetyczne pomagają naszej figurze, ale stanowią kiepskie połączenie z alkoholem. Gdy pijemy napoje alkoholowe, żołądek potrzebuje solidnej dawki węglowodanów, na przykład z kaszy i ryżu, które osłabiają działanie alkoholu na organizm. Picie alkoholu na pusty żołądek poskutkuje szybszym upiciem się  i prawdziwym „kacem-mordercą” na drugi dzień.

5. Nabiał

Białko obecne w serach, mleku, jogurtach i innych przetworach mlecznych ścina się pod wpływem alkoholu. To sprawia, że trawienie jest trudniejsze, a samo jedzenie zalega i fermentuje w układzie pokarmowym, powodując bóle brzucha oraz mdłości.

źródło:  www.elle.pl