Go to content

11 rzeczy, które robią kobiety, gdy wkurzy je partner

fot. iStock/Olena Chernenko

Małżeństwo i związki to nie taka łatwa sprawa, jak na pozór mogłoby się wydawać. Niby powinniśmy zachowywać się jak dorośli, ale nie do końca nam to wychodzi. Przynajmniej nie zawsze. Pisarki, które są dumnymi mężatkami, podzieliły się swoimi pomysłami na to, jak z przymrużeniem oka zirytować swojego ukochanego. Chociaż na chwilę!

1.”Kiedy kłótnia przybiera ogromne rozmiary, mój mąż może się pożegnać z kołdrą. Negocjacje się skończyły, a on nie dostanie nawet koca! Powodzenia i dobranoc!” 

Stella G. Maddox, autorka A Thousand Tiny Cracks

2. „Tak naprawdę wszystko, co powiem po kłótni przemienia się w pytanie. Przykład? Ależ proszę bardzo! Mąż: Co będzie na obiad? Ja: No nie wiem, co będzie na obiad? No i nie robię zwykłych rzeczy, które robię zazwyczaj. Na przykład nie piorę, nie umawiam spotkań czy nie uzupełniam papieru toaletowego. Zostawiam wszystko w napotkanym stanie, aż on w końcu to zauważy.”

Jenny Triplett, autorka Surviving Marriage: In the 21st Century

3.”Kiedy jest w pracy, oglądam odcinek lub dwa serialu, który aktualnie razem oglądamy. Bum! Lubię także zrobić dodatkowe pięć tysięcy kroków w naszym Fitbit wyzwaniu. Najlepiej nie logując się w żadnym miejscu, żeby nie wiedział, gdzie mnie znaleźć. To naprawdę świetne uczucie!”

Katie Hall, blogerka – Can I Get Another Bottle Of Whine

4.”Zakładam swoją świąteczną, flanelową koszulę. Uważam, że jest naprawdę odświętna, ale on myśli o niej w kategoriach niestosownych i po prostu brzydkich, szczególnie w czerwcu czy lipcu. (Wtedy muszę zmniejszyć temperaturę do naprawdę chłodnej!)”

Leslie Blanchard, bloggerka – A Ginger Snapped

5. „Mój mąż doskonale wie, że nienawidzę, gdy rozrzuca swoje brudne ciuchy na podłodze. Na pewno zapyta, czy nie jestem na niego zła. Wtedy ja, biegając w kółko i zbierając brudne rzeczy z podłogi, z całą ironią i uśmiechem na twarzy pytam 'Kochanie, ja? Zła na ciebie?! Nie wiem co sprawiło, że tak pomyślałeś!”

Shea Curry, blogger at Shameless Mama

6. „Kiedy jestem wściekła na swojego męża, po prostu nie gotuję. Nie ma jednak powodu, żeby karać siebie! Zamawiam więc nasze ulubione jedzenie na wynos, tylko dla siebie. Kiedy widzę, że zauważył moją ucztę mówię tylko: 'oh, nie wiedziałam, że będziesz chciał coś zjeść! Zobacz w lodówce, może zostały jakieś resztki!’ Tak naprawdę daję mu znać, że dla niego zostały tylko kości!”

Andrea Tate, pisarka i reżyserka

7. „Jeżeli skinę głową na tak w czasie kłótni, a przy okazji mam do twarzy przyklejony uśmiech rodem z Żon ze Stepford on już dobrze wie, że ma przewalone!”

Jodi Meltzer, bloggerka – Mommy Dish 

8. „W przeciwieństwie do większości kobiet, wcale nie stawiam sprawy jasno i nie zakazuję seksu odrazu. Wręcz przeciwnie! Staram się być naga o wiele częściej niż zazwyczaj, gdy mąż jest w pobliżu. Wiem, że pewnie nie powinnam tak robić, ale kogo będziemy oszukiwać? Patrzenie na niego, gdy jest rozpalony i ciężko wzdycha, bo by chciał, a nie może jest bezcenne!”

Amanda Fox Raynor, bloggerka – The Fur Files

9. „Mój mąż dobrze zna sygnały wściekłości w moim wykonaniu. Widzi, że jestem wściekła, smutna lub zła szybciej, niż ja. Pyta mnie czy wszystko w porządku, a ja zagryzam zęby, układam usta w uśmiech i odpowiadam, że nic się nie dzieje. Wtedy on spokojnie odpowiada, że czeka, aż zrozumiem, że coś się dzieje.” 

Peggy Nolan, autorka Inspiration for a Woman’s Soul: Choosing Happiness

10. „Po prostu trzaskam drzwiami. Mąż pyta, czy jestem zła. Odpowiadam: „nie no, skąd! Dlaczego tam myślisz?” I trzaskam drzwiami!”

Deva Dalporto, vloggerka – My Life Suckers

11. „On już dobrze wie, kiedy coś jest nie tak! Zaczynam wtedy sprzątać wszystko do koła. Po prostu biegam po domu i sprzątam, nawet jeżeli jest czysto. No i jeszcze zmieniam swój ton na bardzo miły, grzeczny, wręcz dyplomatyczny. Potem się śmieje, że zachowuje się jak Królowa Elżbieta, ale zdaje sobie sprawę, że jest w tarapatach.”

Shawna Wingert, bloggerka – Not The Former Things

Macie swoje sposoby na denerwujących mężów i facetów? Koniecznie się nimi podzielcie!

źródło: Huffingtonpost.com