Go to content

10 rzeczy, które zmienią się w życiu Meghan Markle po ślubie z księciem Harrym. Czy to lepsze życie?

Fot. Screen z Instagrama/bumpkyn__london

Dzisiejszy dzień dla Meghan Markle jest jednym z najważniejszych w jej życiu. Pomijając, że dla każdej kobiety dzień ślubu jest wyjątkowym, to w tym przypadku dziewczyna pochodząca z Kalifornii zostaje członkiem najstarszej i najbardziej tradycyjnej rodziny w Wielkie Brytanii. Czy to oznacza koniec pokazywania się światu na Instagramie czy błąkania się po południowej Kalifornii?

Od Beverley Hills do Pałacu Buckingham jest dość długa droga, zwłaszcza, gdy spojrzymy na to, jak zmieni się życie Meghan, po tym jak została żoną księcia Harrego.

Noce wyjścia

Na Instagramie Meghan Markle próżno szukać zdjęć z nocnych wypadów do klubów (w przeciwieństwie do jej męża) i tak pewnie pozostanie. Jeśli będą wychodzić wspólnie, to najprawdopodobniej do ekskluzywnych restauracji i to wejściem od zaplecza, żeby uniknąć paparazzi. Wiemy już, że oboje lubią gotować – w oficjalnym wywiadzie Harry ujawnił, że – zaproponował Meghan małżeństwo po tym, jak para razem zrobiła pieczonego kurczaka, więc może dużo czasu będą spędzać wspólnie w kuchni.

Koniec z prywatnymi sesjami

Meghan będzie musiała uważać na zdjęcia, które zamieszcza na mediach społecznościowych, nie będzie mogła tak po prostu wrzucić do sieci zdjęć z zajęć fitness. Każda sesja, którą chciałaby wykonać angażować będzie siły militarne Wielkie Brytanii.

Koniec z ulubionymi potrawami

Obserwując Instagram Meghan nie ulega wątpliwości, że jedną jej ulubionych potraw jest sushi, wątpimy jednak, by tego typu jedzenie mogła spożywać na co dzień, ot tak po prostu. Jeśli będzie miała ochotę na sushi, najprawdopodobniej zje kolację w jednej z najlepszych szkockich restauracji słynących z wyśmienitego sushi. Z pewnością wszystkie jej ulubione potrawy nabiorą teraz innego wymiaru. Ponadto nie będzie mogła jeść skorupiaków ze względu ma wysokie ryzyko zatrucia pokarmowego – dla rodziny królewskiej są zakazane. Dodatkowo nie będzie jadła czosnku, ziemniaków, ryżu i makaronu – przynajmniej w Buckingham, ponieważ królowa nie lubi tych wszystkich potraw.

Ograniczenie prywatności

Z cała pewnością para wybierze się, jak wcześniej do Botswany czy będzie zimą jeździć na nartach w Chamonix. Jednak z całą pewnością Meghan nie będzie mogła już swobodnie kontynuować beztroskich wypadów po europejskich plażowych klubach. Odtąd większość podróży Markle będzie najprawdopodobniej odbywać się z Harrym podczas królewskich wycieczek.

Rezygnacja z aktorstwa

Już w pierwszym wywiadzie po zaręczynach Meghan powiedziała, że aktorstwo nie będzie częścią nowego rozdziału w jej życiu. Planuje skupić swoją energię na sprawach dobroczynnych, które są dla niej ważne. Nie ma szans zobaczyć ją na planie serialu.

Zmieni się jej pierwsze imię

Czy wiecie, że Meghan to właściwie Rachel Meghan Markle? Po ślubie królowa uczyni księcia Harry’ego księciem Sussex, czyniąc Meghan księżną Sussex.

Przyjmie nową religię

W przeszłości Meghan nie ogłosiła publicznie swojej lojalności wobec jakiejkolwiek religii. To jednak już się zmieniło, ponieważ przed ślubem została ochrzczona i przyjęta do kościoła anglikańskiego.

Zmiana stylu ubioru

Nic dziwnego, że Meghan musi być super świadoma tego, jak się ubiera – wystarczy spojrzeć na skromne ubrania Kate Middleton. Chociaż Meghan nigdy nie była tak naprawdę skandalizującą w swoim wyglądzie, to jednak od teraz będzie ubierała się nadzwyczaj konserwatywnie jako żona księcia Harry’ego. Oznacza to, że raczej nie zobaczymy jej już w dekoltach i świecących mini.

Nieustannie obserwowana

Hollywood nieustannie obserwuje ludzi ważnych dla opinii publicznej, ale to nic w porównaniu z relacjami z królewskimi. Świat będzie patrzyła na każdy ruch Meghan, więc będzie musiała zachowywać się nienagannie.

Nie będzie się angażować w politykę

Rodzina królewska pozostaje neutralna i milcząca, jeśli chodzi o politykę. Meghan wcześniej nie kryła poparcia dla kandydatki na prezydenta – Hillary Clinton, a także swojej opini na temat obecnego prezydenta Trumpa. Od dziś tego typu publiczne komentarze będą niemożliwe.


źródło: Livingly