Go to content

10 rzeczy, które warto zrobić z przyjaciółką

Fot. iStock/filadendron

Są tacy ludzie, bez których nie wyobrażamy sobie naszego życia. I to niekoniecznie ci, którzy pojawiają się każdego dnia, pozostając na wyciągnięcie ręki. Są tacy ludzie, do których możemy zadzwonić w środku nocy, choć nie dzwoniłyśmy przez ostatnie tygodnie, wypłakać się wiedząc, że po drugiej stronie jest ktoś, kto nas rozumie. Nie ocenia, akceptuje, wesprze, a kiedy trzeba porządnie kopnie w tyłek.

„Przyjaciele są jak ciche anioły, które podnoszą nas, kiedy nasze skrzydła zapominają jak latać” pisał autor „Małego Księcia”.

Ale przyjaciele nie są tylko od wspierania, od pomagania i sprawiania, że czujemy się bezpiecznie. To z przyjaciółmi można konie kraść. Można przy nich być największym wariatem, nikogo nie udawać i otwarcie mówić to, co w danym momencie się myśli i czuje.

Są rzeczy, które warto zrobić z przyjaciółką, bo jeśli nie z nią, to z kim?

Wykąpać się nago w morzu czy jeziorze

Mój numer jeden na liście. Bo to zupełnie inna kąpiel niż z facetem, prawda? Wpadłyście kiedyś na taki pomysł? Gdzieś wieczorem siedząc przy ognisku, a może spędzając wakacje z rodzinami w jakimś ciepłym kraju? Ty wiesz, co ona czuje, a ona co ty. To niesamowite poczucie jedności i wolności. I jakby kto się nie zarzekał, to jest w tej chwili coś wyjątkowego. Ona zostaje z nami na zawsze – ze względu na szaleństwo, na radość, na wyzwolenie się z ograniczeń, brak skrępowania. Tak, jeśli wykąpać się nago, to tylko z przyjaciółką.

Pojechać na Woodstock

Alb na Opener’a, czy na jakikolwiek inny festiwal, wziąć kalosze, namiot – choć może nigdy w nim nie spałyście i poszaleć bez względu na to, ile macie lat, jak wyglądacie i co w życiu robicie. Przecież jak nie teraz, to kiedy? A jak nie z przyjaciółką, to z kim? Kto odważy się wziąć udział w takim szaleństwie? Przecież tylko ona, bo macie do siebie zaufanie i wiecie na co was stać (nikt nie wie tyle, co przyjaciółka).

Wyjechać na samotną wyprawę

We dwie na samotną. Z daleka od ludzi, od cywilizacji. Może w góry, może na jakąś zabitą dechami wieś? Zależy, co kto lubi. Zmęczyć się wspólnie, być skazanymi na siebie, zrobić sobie detoks od wszystkich innych relacji, by móc na nie spojrzeć z dystansem, przez pryzmat tej właśnie przyjaźni, tego, co dla mnie jest w życiu ważne, i jakich ludzi chcę mieć obok siebie.

Zafundować sobie weekend w SPA

Bo z kim, jak nie z przyjaciółką poczuć odrobinę luksusu? Porozpieszczać się trochę, zjeść coś dobrego, poczuć się trochę jak księżniczki. Te potrzeby zrozumie tylko przyjaciółka, z którą poplotkujecie o innych facetach w saunie czy na basenie. Wypijecie dobre wino, zjecie coś pysznego, wpadniecie w głupkowaty nastrój wieczorem i może wyskoczycie na jakieś tańce.

Zorganizować maraton filmowy

Obowiązkowy w tym zestawieniu. Przygotowanie listy ulubionych filmów, komedii romantycznych, których nie chce obejrzeć z wami żaden facet, czy dramatów, które łapią za gardło. Do tego karton chusteczek, wino, lody, popcorn. Czy można sobie wymarzyć doskonalszy wieczór? Moim zdanie trudno… Nie macie jeszcze wieczornych planów? Może ten wprowadzicie w życie.

Iść razem na randkę

Bo z kim jak nie z przyjaciółką, gdy umawiasz się z facetem poznanym wirtualnie, ale nie wiesz, czy ci się spodoba? Pomoc przyjaciółki niezbędna, ona poobserwuje, oceni i dyskretnie zniknie, gdy dasz jej sygnał lub obie uciekniecie z tego spotkania.

Upić się

Z przyjaciółką choć raz zalać się w trupa. Upić się tak, że kiedy będziesz wspominać ten wieczór, to trudno ci będzie na trzeźwo ogarnąć wszystkie emocje, jakie wam towarzyszyły, od śmiechu po płacz, od złości po miłość. I to zrozumienie, gdy na drugi dzień pęka wam głowa, a wy i tak wiecie, że to był dobry wieczór.

Zrobić coś, na co zawsze miałaś ochotę

Coś szalonego, wariackiego, co siedzi gdzieś w tobie, a na co nie masz odwagi. Wiesz, że przyjaciółka zrozumie każdy twój najbardziej zwariowany pomysł i wejdzie w to z przyjemnością móc przeżyć razem z tobą jakąś przygodę. Co to może być? Każda z nas nosi w sobie taką myśl.

Przebiec maraton

Albo zdobyć jakiś szczyt, przepłynąć jezioro, iść na dwudniowe przejście Kotliny Jeleniogórskiej, wziąć udział nawet nie w maratonie, ale choćby w biegu na 10 kiometrów. Nie wiem, zrobić coś ekstremalnego, coś co dla was obu będzie trudnością, ale wchodzicie w to, bo czujecie, że warto, że może to szalony pomysł, ale czemu nie spróbować. Bo wiecie, że będziecie dla siebie wsparciem i motywacją. Żadna inna relacja nie czuje tego poczucia mocy, że razem możemy więcej.

Zrobić sesję zdjęciową

Pomyślałam o tym patrząc na rodzinne sesje zdjęciowe. Tych jest zawsze najwięcej, są też dzieciowe, są indywidualne, ale trudno mi znaleźć sesję fotograficzną przyjaciółek. A jaka by to była pamiątka, jaka zabawa! Zastanawiasz się nad prezentem dla przyjaciółki, nawet takim bez okazji? Może sesja zdjęciowa, za kilka, kilkadziesiąt lat będziecie do niej wracać z uśmiechem. A kto wie, może wtedy odważycie się zrobić sobie taką samą jeszcze raz, żeby zobaczyć, że wasza miłość się nie zestarzała?

Co byście dodały do tej listy?